Branża turystyczna wychodzi na prostą, ale wciąż ma długi

Na koniec czerwca bieżącego roku, zadłużenie branży HoReCa w Polsce wyniosło ponad 2 miliardy złotych. Jest to spadek o 42,5 miliona złotych w porównaniu do roku ubiegłego. Dłużnicy stanowią obecnie 5,7 procent firm w tym sektorze, co przekłada się na ponad 13,2 tysiąca przedsiębiorstw. Warto zaznaczyć, że liczba niesolidnych płatników spadła o 245 firm w porównaniu do roku ubiegłego.

Średnie zadłużenie na jedno przedsiębiorstwo przekracza 152,5 tysiąca złotych. Jeśli chodzi o branżę noclegową, jej dług wynosi około 988 milionów złotych i jest rozłożony na ponad 1,9 tysiąca firm. Z kolei gastronomia mierzy się z zadłużeniem rzędu 1,02 miliarda złotych, obejmującym 11,2 tysiąca podmiotów.

Województwa mazowieckie, łódzkie i małopolskie nadal mają największe problemy finansowe, z łącznym zadłużeniem sięgającym 888,5 miliona złotych. W samym Mazowieckiem, mimo ogólnej spadku zadłużenia z 376,5 miliona złotych do 373,3 miliona złotych, nadal 8,2 procent przedsiębiorców ma długi.

Poprawę sytuacji można zauważyć w województwach śląskim, pomorskim, dolnośląskim, wielkopolskim, warmińsko-mazurskim, lubelskim oraz świętokrzyskim. W tym ostatnim regionie zadłużenie zmniejszyło się o niemal połowę, spadając z 60,4 miliona złotych do 32,5 miliona złotych. W przeciwieństwie do tego, sytuacja uległa pogorszeniu w województwach łódzkim, małopolskim, podkarpackim, zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim, podlaskim, lubuskim i opolskim.

- Widać, że HoReCa wychodzi na prostą, ale wciąż jest mocno poturbowana. Nie da się bowiem mówić o dzisiejszej sytuacji w tym sektorze bez spojrzenia wstecz. Pandemia w ogromnym stopniu wpłynęła na dzisiejszą sytuację hoteli i restauracji. Nie można też zapominać o czasach galopującej inflacji - zauważa dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor.

Dla firm z regionów turystycznych sytuacja była okresowo korzystniejsza, lecz obecnie obserwuje się inną tendencję.

- Lepiej radziły sobie dotychczas firmy z Podkarpacia, woj. zachodniopomorskiego czy kujawsko-pomorskiego, a już teraz widzimy odwrotną sytuację. Ten rok ze względu na swą kapryśną pogodową aurę, może zepsuć plany odbudowy finansowej wielu przedsiębiorcom z branży HoReCa - dodaje Rogowski.

Pomimo tych wyzwań, branża "wychodzi powoli z trudnego okresu naznaczonego pandemią i wysoką inflacją".