Domowy oprawca znęcał się nad partnerką. Bił, dusił, gryzł i szarpał
Dzielnicowi ze świętochłowickiej komendy zatrzymali 33-latka, który od 8 miesięcy poprzez uderzanie, popychanie, duszenie, gryzienie znęcał się nad swoją 40-letnią partnerką. W trakcie zatrzymania mundurowi w kieszeni jego kurtki znaleźli amfetaminę. Domowy oprawca został objęty policyjnym dozorem, otrzymał nakaz opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną.
Dzielnicowi ze świętochłowickiej komendy pojechali do jednego z mieszkań w związku ze zgłoszeniem dotyczącym przemocy domowej. Na miejscu zastali roztrzęsioną 40-letnią kobietę. Okazało się, że jej 33-letni partner od 8 miesięcy znęcał się nad nią psychicznie oraz fizycznie. Gryzienie, uderzenie, popychanie, duszenie, kontrolowanie, a nawet grożenie pozbawieniem życia – to tylko kilka z metod których dopuszczał się oprawca.
W dniu interwencji mężczyzna dobijał się do mieszkania 40-latki. Mundurowi, posiadając rysopis sprawcy, zatrzymali go chwilę później na przystanku tramwajowym. To nie był koniec jego kłopotów. Podczas sprawdzenia w kieszeni jego kurtki dzielnicowi znaleźli zwitek foli aluminiowej z podejrzanym białym proszkiem. Badanie narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina.
33-letni oprawca po spędzeniu nocy w policyjnej celi usłyszał zarzuty posiadania narkotyków i znęcania się nad partnerką. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem oraz otrzymał nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.