Jak ominąć remonty na Mierzei Wiślanej? Oto alternatywne trasy

• tegoroczna majówka na Mierzei Wiślanej to pierwszy sprawdzian objazdów wyznaczonych z powody remontu mostu w Rybinie
• zdecydowania większość ruchu kierowana jest na drogę prowadzącą przez Mikoszewo
• podpowiadamy alternatywne rozwiązania, które mogą ułatwić dojazd do wybranych miejscowości wypoczynkowych

Turyści, którzy regularnie odwiedzają Mierzeję Wiślaną wiedzą, że w ostatnich latach dojazd do wypoczynkowych miejscowości stwarzał wiele problemów i oznaczał długie korki. Wszystko z powodu ciągnącego się latami remontu kilkunastokilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej 501, czyli jedynej arterii na całym pasie od Mikoszewa do Piasków.

Kiedy kilka miesięcy temu poinformowano, ze właśnie rozpoczyna się remont mostu zwodzonego w Rybinie w ciągu drogi 502 z Nowego Dworu Gdańskiego do Stegny, turyści i lokalni przedsiębiorcy łapali się za głowy. Droga numer 502 jest bowiem jedyną drogą łączącą Mierzeję Wiślaną z ekspresową "siódemką” od strony Warszawy. Drugi dojazd, przez Mikoszewo, znajduje się w zachodniej części mierzei i oznacza dla turystów jadących ze wschodu Polski do Krynicy Morskiej lub Piasków nadrobienie około 30 kilometrów.

Remont mostu w Rybinie ma potrwać do września, ale Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku, informuje, że już w czerwcu zostanie przywrócona jego przejezdność. Za tym tajemniczym określeniem kryje się jednak… wprowadzenie ruchu wahadłowego. W letnie weekendy i w wakacyjnym szczycie przejazd przez most będzie więc oznaczał stanie w długich korkach. Oczywiście przejazd przez most w Rybinie nie jest jedynym sposobem, aby dostać się na Mierzeję Wiślaną.

Objazdy mostu w Rybinie

Głównym i oficjalnym objazdem wyznaczonym Przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku jest droga przez Mikoszewo. Jadąc ekspresową "siódemką” z południa należy ominąć zjazd w Nowym Dworze Gdańskim w kierunku Stegny i kilkanaście kilometrów dalej podążając za znakami skręcić w prawo na Drewnicę i Mikoszewo tuż przez mostem na Wiśle.

Dla turystów, których docelowym punktem jest właśnie Mikoszewo, Jantar czy Stegna, ten objazd nie będzie wcale oznaczał nadrabiania ogromnego dystansu. Jedyna niedogodność to możliwe korki przy zjeździe z ekspresówki i na skrzyżowaniu w samym Mikoszewie. Tu droga z południa łączy się z szosą, którą jada samochody z przeprawy promowej. Objazd przez Mikoszewo jest także standardową drogą na Mierzeję Wiślana dla turystów z zachodniej Polski, więc przerzucenie tu znacznej części ruchu ze wschodu oznacza dwukrotnie zwiększone natężenie ruchu.

Prom w Mikoszewie

Prom w Mikoszewie jest popularnym środkiem transportu , który kursuje wiosną i latem. Zabiera na pokład kilkadziesiąt samochodów i skraca drogę  z Gdańska na Mierzeje Wiślaną o ponad 20 kilometrów. Jest przydatny dla mieszkańców Trójmiasta albo turystów jadących z zachodu. Niestety jest całkowicie nie po drodze tym, którzy jadą na wypoczynek z południa i wschodu Polski.

Prom w Mikoszewie kursuje od wczesnego poranka do zachodu słońca. Teoretycznie ma wyznaczone godziny startu z portów w Mikoszewie i Świbnie, ale w praktyce w sezonie kursuje bez przerwy.

Objazd przez Grochowo

Dla tych, którzy jadą na wschodni kraniec Mierzei Wiślanej, do Krynicy Morskiej albo Piasków alternatywą dla objazdu przez Mikoszewo może być droga przez Grochowo. To kilkukilometrowy łącznik pomiędzy Rybiną a Sztutowem. Zaczyna się za pierwszym mostem zwodzonym w Rybinie. Aby tu dotrzeć, należy zjechać z „siódemki” w Nowym Dworze Gdańskim. Następnie trzeba jechać w stronę Stegny, pomimo znaków informujących o wspomnianych wcześniej objazdach przez Mikoszewo. W Rybinie należy skręcić w prawo tuż przed remontowana przeprawą.

Objazd przez Grochowo ma jednak swoje wady. Jazda tym fragmentem drogi przypomina trochę sporty ekstremalne, bo nawierzchnia asfaltu jest tu bardzo nierówna i dziurawa. Oszczędzamy blisko 30 kilometrów w porównaniu do objazdu przez Mikoszewo, ale na tym odcinku trzeba zachować wyjątkową ostrożność, bo zbyt szybka jazda może się skończyć urwanym zawieszeniem.

Przez Zalew Wiślany

Nie potrzebujecie samochodu podczas pobytu na Mierzei Wiślanej? Kolejna alternatywą dla objazdów i korków mogą być tramwaje wodne, który pływają przez Zalew Wiślany. Dwie jednostki linii S2 i S3 łączą Tolkmicko z Krynica Morską i Frombork z Piaskami. Rejs przez zalew trwa około 30-40 minut. Tramwaj do Krynicy Morskiej cumuje w porcie pasażerskim w samym centrum miasta. Jednostka kursująca do Piasków dopływa do portu rybackiego na początku miejscowości.

Obie linie mają w harmonogramach po kilka rejsów dziennie w obu kierunkach. Na pokład można zabrać rowery oraz bagaże.