Mazowieckie. Policyjny dron w akcji. Zaginiony mężczyzna odnaleziony w lesie
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie prowadzili poszukiwania za zaginionym 57-letnim mieszkańcem powiatu ciechanowskiego od 27 marca. Rodzina mężczyzny przekazała policjantom rysopis oraz udostępniła jego zdjęcie. Policjanci sprawdzali miejsca, w których może przebywać mężczyzna oraz weryfikowali każdą informację mogąca pomóc w jego odnalezieniu. Wizerunek 57-latka został przekazany wszystkim funkcjonariuszom, a także na portalu społecznościowym oraz w lokalnych mediach.
Kilka dni temu funkcjonariusze otrzymali cenny sygnał, który pozwolił zawęzić obszar poszukiwań. Z informacji przekazanych przez świadka wynikało, że mężczyzna widziany był w rejonie miejscowości Pniewo-Czeruchy. Na podstawie zgromadzonych danych policjanci rozpoczęli intensywne poszukiwania w pobliskim lesie. Jednak reakcja świadka pozwoliła skupić się policjantom na tej konkretnej lokalizacji.
W związku z podejrzeniem, że mężczyzna poszedł w kierunku lasu, ciechanowscy policjanci zwrócili się o pomoc w poszukiwaniach do Zespołu Operacyjnego Sztabu Policji Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu, aby wykorzystać w poszukiwaniach specjalistycznego drona. W poszukiwaniach wzięła udział również Myśliwska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza działająca przy Zarządzie Okręgowym Polskiego Związku Łowieckiego w Ciechanowie, która przy użyciu specjalistycznego sprzętu wspierała działania policjantów. Do przeszukania miał być obszar 1800 hektarów.
W czwartek, 17 kwietnia około godz. 8.40 pilot policyjnego drona dostrzegł mężczyznę w lesie w rejonie miejscowości Pniewo-Czeruchy. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili, że to zaginiony mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Dzięki zaangażowaniu osób biorących udział w poszukiwaniach oraz współdziałaniu służb, 57-latek został odnaleziony i przekazany pod opiekę medyczną.
W poszukiwaniach osób zaginionych czas odgrywa ogromną rolę. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii policjanci mogą działać jeszcze szybciej i skuteczniej, a odnalezienie zaginionego 57-latka to kolejny przykład na to, że technologia ma realną moc ratowania ludzi.