Mirzec: 25 lat bez przeglądu. Policjanci oniemieli, gdy zobaczyli ten ciągnik
Zatrzymanie w gminie Mirzec
Do niecodziennego zdarzenia doszło 28 października przed południem na terenie gminy Mirzec. Policjanci z wydziału ruchu drogowego starachowickiej komendy postanowili zatrzymać do kontroli wysłużony ciągnik rolniczy. Już na pierwszy rzut oka pojazd budził wątpliwości – zardzewiała karoseria, pęknięte światła, brak tabliczki kontrolnej.
Szokujący brak przeglądu – ćwierć wieku na „słowo honoru”
Po sprawdzeniu dokumentów wyszło na jaw, że ciągnik nie widział stacji diagnostycznej od 25 lat! Policjanci przyznają, że tak długiego okresu bez badań technicznych jeszcze nie spotkali. Pojazd był w fatalnym stanie – niesprawne hamulce, zużyte opony i brak oświetlenia.
Szarlotkowe naleśniki, czyli obiad i deser w jednym przepisie
– Taki sprzęt stanowi ogromne zagrożenie nie tylko dla kierowcy, ale i dla innych uczestników ruchu drogowego – podkreślają mundurowi.
Bez prawa jazdy i bez rozsądku
Jakby tego było mało, 57-letni mieszkaniec powiatu nie posiadał nawet prawa jazdy. Mężczyzna tłumaczył, że „zawsze tak jeździł” i „nigdy nic się nie stało”. Tym razem jednak skończyło się inaczej – otrzymał wysoki mandat, a za prowadzenie pojazdu bez uprawnień odpowie przed sądem.
Dowód rejestracyjny zatrzymany, ciągnik uziemiony
Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i zakazali dalszej jazdy. Maszyna trafiła na podwórko właściciela, a sprawa będzie miała swój finał w sądzie.
Ten przypadek to ostrzeżenie dla wszystkich rolników i kierowców – zaniedbanie obowiązkowego przeglądu technicznego może skończyć się poważnymi konsekwencjami, a w razie wypadku – tragedią.
Policja przypomina:
„Każdy pojazd, także ciągnik rolniczy, musi mieć ważne badanie techniczne. To nie formalność, lecz kwestia bezpieczeństwa!”
Czy to możliwe, że podobnych „perełek” na polskich drogach jest więcej? Policjanci nie mają wątpliwości – kontrole będą kontynuowane.