Narasta konflikt wokół magazynów energii. Zagrożeniem restrykcje
W tym artykule:
Dwa oblicza polityki energetycznej
Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz NFOŚiGW konsekwentnie promują magazyny energii, uznając je za kluczowy element stabilizacji sieci elektroenergetycznej i zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego. Przykładem jest uruchomiony program „Magazyny energii elektrycznej i związana z nimi infrastruktura dla poprawy stabilności polskiej sieci elektroenergetycznej”, z budżetem ponad 4 miliardów złotych pochodzących z Funduszu Modernizacyjnego. Program ten oferuje dotacje i pożyczki pokrywające do 65% kosztów inwestycji dla małych przedsiębiorstw, wspierając budowę magazynów o pojemności co najmniej 4 MWh i mocy 2 MW. Ponadto, program „Mój Prąd” kontynuuje wsparcie dla prosumentów, oferując do 7,5 tys. zł na przydomowe magazyny energii. Celem tych działań jest nie tylko zwiększenie autokonsumpcji energii z odnawialnych źródeł, ale także stworzenie możliwości pasywnego dochodu dla właścicieli.
Nadchodzące bariery rynkowe
W kontraście do tych proinwestycyjnych działań, 13 czerwca 2025 roku Ministerstwo Rozwoju i Technologii opublikowało projekt rozporządzenia dotyczącego warunków technicznych, jakim mają odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Projekt ten, jeśli wejdzie w życie 14 lipca 2025 roku bez zmian, może, zdaniem branży, „zabić” rynek magazynów energii w Polsce. Główne obawy sektora koncentrują się wokół kilku kluczowych punktów:
- Drogie inwestycje powyżej 10 kWh: Proponowane przepisy uniemożliwiają montaż magazynów energii o pojemności powyżej 10 kWh bez poniesienia ogromnych kosztów, wymuszając m.in. wydzielenie specjalnych pomieszczeń technicznych, zastosowanie systemów sygnalizacji pożarowej i urządzeń gaśniczych.
- Brak rozróżnienia technologicznego: Przepisy nie uwzględniają zróżnicowania technologii, traktując tak samo bezpieczne rozwiązania oparte na LFP (litowo-żelazowo-fosforanowe) jak i bardziej ryzykowne chemicznie systemy (NMC – nikiel-mangan-kobalt).
- Ograniczenia lokalizacyjne: Projekt zakazuje instalacji magazynów w pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt ludzi, co w praktyce eliminuje montaż w mieszkaniach i większości domów wielorodzinnych. Dodatkowo, nowe wymogi narzucają wydzielone pomieszczenia wyłącznie na magazyny energii, prowadząc do utraty powierzchni użytkowej i zwiększenia kosztów inwestycyjnych. Pojawiają się również doniesienia o restrykcjach dotyczących lokalizacji zewnętrznych, w tym wymogu zachowania odległości 5–12 metrów od budynków czy okien, co może uniemożliwić instalację w gęstej zabudowie miejskiej.
- Wzrost kosztów instalacji: Szacuje się, że nowe przepisy mogą zwiększyć koszt instalacji nawet o 30–60%, co stanowi poważną barierę dla rozwoju rynku w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) oraz wśród prosumentów.
- Niejasności prawne: Rozporządzenie odwołuje się do Polskich Norm bez ich jednoznacznego wskazania, co stwarza niejasności prawne i ryzyko odmów odbiorów instalacji.
Głos branży i krótki termin konsultacji
Branża magazynowania energii alarmuje, że projektowane regulacje są jednymi z najbardziej rygorystycznych w Europie i zostały przygotowane bez realnych konsultacji ze środowiskiem. Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej i Magazynowania Energii (SBFiME) podkreśla, że na zgłaszanie uwag wyznaczono wyjątkowo krótki termin – do 13 lipca 2025 roku, w środku sezonu wakacyjnego, co dodatkowo utrudnia mobilizację sektora.
W odpowiedzi na te zagrożenia, SBFiME sformułowało szereg postulatów, wzywając do:
- Zawieszenia wdrażania kontrowersyjnych paragrafów (§310–312).
- Przeprowadzenia rzetelnych konsultacji z udziałem rynku, rzeczoznawców i inżynierów ds. PPOŻ.
- Wprowadzenia zróżnicowania wymogów technologicznych, adekwatnych do poziomu bezpieczeństwa poszczególnych rozwiązań (np. LFP vs. NMC).
- Utworzenia katalogu bezpiecznych zastosowań dla sektora prosumenckiego i MŚP.
„Brak reakcji w tym terminie będzie traktowany jako milcząca zgoda” – alarmuje branża, podkreślając pilną potrzebę dialogu i zmian w projekcie rozporządzenia, aby polski rynek magazynów energii mógł rozwijać się zgodnie z unijnymi i krajowymi celami transformacji energetycznej.