Nowe prognozy USDA: Większe zbiory pszenicy, niższe ceny dla rolników

• Podaż pszenicy wzrosła o 9 mln ton – łączne globalne dostawy szacowane są teraz na 1 078,6 mln ton.
• Największe zwyżki produkcji dotyczą UE (+1,9 mln ton, głównie Rumunia i Słowacja), a także Rosji, Australii, Kanady i Ukrainy.
• Chiny pozostają na poziomie 140 mln ton, po wcześniejszym cięciu prognoz o 2 mln ton.
• Zużycie globalne podniesiono o 5 mln ton, do 814,6 mln ton, głównie na pasze. Nadal jednak produkcja przewyższa konsumpcję, co powiększa nadwyżki.
• Handel międzynarodowy ma wzrosnąć o 1,2 mln ton do 214,7 mln ton, głównie dzięki większemu eksportowi Australii i USA.
• Zapasy końcowe wzrosną o 4 mln ton do 261,1 mln ton, co oznacza +1,6 mln ton rok do roku.

Większe zbiory i zapasy przełożą się bezpośrednio na ceny:

• Średnia sezonowa cena amerykańskiej pszenicy została obniżona do 5,10 USD/buszel (spadek o 0,20 USD od sierpnia).
• Oznacza to ok. -8% rok do roku.
• USDA skorygowało też w dół krajowe zapasy pszenicy w USA (23 mln ton, -0,7 mln ton m/m), ale nie zmienia to ogólnego trendu – ceny pozostają spadkowe.

Polscy producenci pszenicy muszą liczyć się z tym, że światowe nadwyżki zbóż i rosnące zapasy będą ciążyć na cenach także w Europie. Zwiększona produkcja w UE oraz import z tanich kierunków (Australia, Ukraina, Ameryka Południowa) mogą dodatkowo nasilić presję na rynek.

Dla gospodarstw oznacza to, że:

• zyski z tegorocznych zbiorów mogą być niższe niż zakładano,
• opłacalność produkcji pszenicy będzie mocno uzależniona od kosztów,
• coraz większego znaczenia nabierają umowy kontraktacyjne, organizacje producentów i dywersyfikacja produkcji.