Paradox przyznaje się do serii błędów, które skutkowały porażką Bloodlines 2
Paradox ogłosił gigantyczny odpis związany z produkcją Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2. Ponadto wydawca przyznał się do błędnej oceny projektu.
- Sprzedaż nie spełniła oczekiwań
- Paradox dotrzyma obietnic
- Produkcja od lat pełna perturbacji
Po rozczarowującej premierze Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 i sprzedaży tego tytułu znacznie poniżej oczekiwań, firma Paradox Interactive ogłosiła odpis kosztów produkcji gry w wysokości 355 mln szwedzkich koron (ok. 37 mln dolarów).
Wyjątkowy mural w polskim mieście. Powstał na cześć kota
Sprzedaż nie spełniła oczekiwań
Choć Paradox nie ujawnił oficjalnych wyników, dane analityczne GameDiscoverCo sugerują, że Bloodlines 2 sprzedało się na Steamie zaledwie w 121,5 tys. egzemplarzy, co daje około 4 mln dolarów przychodu netto – kwotę niewspółmierną do wieloletnich kosztów produkcji.
Prezes Paradoxu, Fredrik Wester, przyznał, że firma przeceniła potencjał projektu.
Od dawna mieliśmy wysokie oczekiwania, ponieważ widzieliśmy, że jest to dobra gra z silnej marki i z gatunku o szerokim zasięgu. Miesiąc po premierze niestety widzimy, iż sprzedaż nie odpowiada naszym prognozom, co wymaga odpisania. Odpowiedzialność za to spoczywa wyłącznie na nas jako wydawcy – ogłosił.
Wester dodał również, że problemem okazał się fakt, iż Bloodlines 2 leży poza głównymi kompetencjami Paradoxu, kojarzonego przede wszystkim z rozbudowanymi strategiami.
Gra wykracza poza nasze podstawowe obszary działalności i z perspektywy czasu jasne jest, że utrudniło nam to oszacowanie sprzedaży. W przyszłości skoncentrujemy nasz kapitał na podstawowych segmentach, a jednocześnie ocenimy, jak najlepiej rozwijać silny katalog marek World of Darkness.
Paradox dotrzyma obietnic
Pomimo strat wydawca potwierdził, że dostarczy dwa planowane fabularne rozszerzenia, które były częścią droższych edycji gry.
Nasz plan popremierowy pozostaje niezmienny. Dostarczymy aktualizacje i zapowiedziane rozszerzenia w nadchodzącym roku – zapewnił Wester.
Produkcja od lat pełna perturbacji
Przypomnijmy, że Paradox nabył prawa do marki w 2015 roku, a następnie zlecił stworzenie Bloodlines 2 studiu Hardsuit Labs. Produkcja zaliczała jednak kolejne opóźnienia, aby w 2020 roku z projektem pożegnali się kluczowi twórcy. Niedługo ich los podzieliło całe Hardsuit Labs. Finalnie pieczę nad grą przejęło studio The Chinese Room, które dostarczyło znacznie bardziej liniową i skupioną na narracji wersję gry. Jeden z jej reżyserów kreatywnych, Dan Pinchbeck, ujawnił niedawno, że twórcy zdawali sobie sprawę, jak niebezpieczne może być nazwanie produkcji sequelem oryginalnego Bloodlines.