Policja zatrzymała ją, bo jechała za wolno. Szybciej się bała, bo piła
Policjanci patrolujący teren gminy Wielgie zwrócili uwagę na kierującą oplem, która poruszała się tak wolno, że utrudniała ruch innym pojazdom. Zatrzymali ją do kontroli, a wtedy wyszło na jaw, że powodem tej "ostrożnej" jazdy był alkohol. Funkcjonariusze natychmiast odebrali jej uprawnienia i uniemożliwili dalszą jazdę.
Policjanci ruchu drogowego patrolowali we wtorek, 18 marca, rejon gminy Wielgie. Na drodze wojewódzkiej z ograniczeniem prędkości do 90 kilometrów na godzinę, w miejscowości Nowa Wieś, zauważyli bardzo wolno poruszający się pojazd osobowy. Kierująca oplem jechała na tyle wolno, że utrudniała poruszanie się innym uczestnikom ruchu drogowego. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co jest tego przyczyną i zatrzymali ja do kontroli drogowej.
Podczas rozmowy z funkcjonariusze poczuli alkohol od 31-latki. Badanie urządzeniem pomiarowym wykazało, że mieszkanka gminy Tłuchowo ma go w organizmie ponad 0,7 promila.
Za utrudnianie ruchu kobieta została ukarana mandatem. Z kolei za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Policjanci uniemożliwili jej dalszą jazdę i zatrzymali uprawnienia do kierowania pojazdami.
