Próba oszustwa na poznańskim lotnisku. Podawała się za obywatelkę innego państwa
Chciała oszukać służby, ale może spędzić w więzieniu nawet dwa lata. Afganka, która na poznańskim lotnisku Ławica posłużyła się dokumentem należącym do innej osoby, ma poważne problemy.
Jak przekazała Małgorzata Potoczna z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, do sytuacji doszło w piątek, 7 lutego, na lotnisku Poznań-Ławica. Podczas kontroli dokumentów podróżnych, którzy przylecieli z Dubaju, jedna z pasażerek okazała kolumbijski paszport.
Służby od razu zwróciły uwagę na dokument przedstawiony przez 62-latkę, która utrzymywała, że jest obywatelką Kolumbii. Funkcjonariusze od razu zorientowali się, że to kłamstwo. Podczas rozmowy ostatecznie kobieta przyznała, że jest obywatelką Afganistanu i nie posiada żadnego dokumentu, na podstawie którego mogłaby wjechać na terytorium Polski.
Kobieta usłyszała zarzut posłużenia się podczas kontroli dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby, do którego się przyznała. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Kobieta złożyła wyjaśnienia oraz wyraziła chęć złożenia wniosku o ochronę międzynarodową w Polsce, w związku z czym wszczęto odpowiednie postępowanie administracyjne.
Afganka została umieszczona w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców do czasu rozpatrzenia wniosku.
Artykuł "Podawała się za obywatelkę innego państwa. Funkcjonariusze szybko rozpoznali kłamstwo" pochodzi z serwisu Codzienny Poznań.