Damnica: Muzyczna magia. Natalia Przybysz oczarowała publiczność mimo deszczu
Koncert Natalii Przybysz w Damnicy przyciągnął tłumy, mimo deszczu
Już od pierwszych dźwięków Cheap Tobacco było jasne, że to nie będzie zwykły support. Zespół, który od lat z powodzeniem koncertuje na największych festiwalach w kraju i za granicą, dał z siebie wszystko. Ich najnowszy materiał, promowany m.in. przez singiel "Bez Słów", zabrzmiał niezwykle dojrzale i energetycznie. Natalia Kwiatkowska, wokalistka obdarzona potężnym, soulowym głosem, porwała tłum nie tylko wokalem, ale też sceniczną charyzmą. Publiczność, mimo przelotnych opadów, z entuzjazmem przyjmowała kolejne utwory - od mocniejszych, rockowych brzmień, po bardziej nastrojowe ballady.
76-latka jechała pod prąd przez ponad 70 km. Stanie przed sądem
Natalia Przybysz - "Prąd" w nowym wydaniu
Po godzinie 21 na scenie pojawiła się Natalia Przybysz. Już pierwsze takty sprawiły, że ogród pałacowy w Damnicy zamienił się w muzyczne sanktuarium. Artystka powróciła do swojego przełomowego albumu "Prąd" z 2014 roku, prezentując go w nowych, świeżych aranżacjach. Utwory takie jak "Miód", "Nazywam się niebo" czy "Sto lat" zabrzmiały dojrzalej, głębiej - jakby upływ czasu nadał im jeszcze większej siły.
Artystka, jak zawsze autentyczna, wciągała publiczność w swoją opowieść. Czuć było, że to nie tylko koncert, ale spotkanie - prawdziwe, pełne emocji. Jej głos niósł się ponad koronami drzew, a światła sceniczne odbijały się od kropel deszczu, tworząc niemal filmową scenerię. Publiczność, uzbrojona w peleryny i parasole, słuchała z uwagą i wzruszeniem. Były śpiewy, tańce pod sceną i oklaski na stojąco.
Damnica - nowy punkt na koncertowej mapie Polski
Ogrody pałacowe w Damnicy po raz kolejny udowodniły, że są idealnym miejscem na wydarzenia muzyczne z najwyższej półki. Pośród drzew i starych murów powstała atmosfera, której nie da się podrobić. Organizatorzy zadbali o każdy szczegół - od nagłośnienia, przez oświetlenie, aż po przyjazną atmosferę i bezpieczne warunki mimo niepogody.
Publiczność: "Tego wieczoru nie zapomnimy długo"
- Przeżyliśmy coś absolutnie wyjątkowego - mówiła jedna z uczestniczek koncertu. - Natalia jest jedyna w swoim rodzaju. Jej głos niesie emocje, które trafiają prosto do serca. A Cheap Tobacco? Petarda! Tyle energii dawno nie widziałam na scenie!
Podobnych głosów było wiele. Publiczność, która mimo niesprzyjającej pogody licznie przybyła na koncert. Damnica raz jeszcze potwierdziła, że muzyka może rozświetlić nawet najbardziej pochmurny dzień.
