Rampa Pawła Jumpera. Tak wygląda po prawie 20 latach

Rampa Pawła Jumpera - kultowe miejsce polskiego internetu

Kiedy mówimy o fenomenach polskiej sieci, trudno pominąć krótki filmik zatytułowany "Paweł Jumper". Został nagrany amatorsko jeszcze około 2006 roku w Raciniewie, w gminie Unisław w powiecie chełmińskim.

Dawaj, Maniek! To już się kameruje ! - zachęca do skoku rowerem ze słynnej rampy kolega Pawła, który rejestruje wszystko telefonem komórkowym.

I w chwili nagrywania filmiku nikt chyba nie przypuszczał, że obejrzą go miliony internautów, a Paweł Jumper, znany zaledwie z jednej produkcji, stanie się legendą polskiego internetu. Wideo przeobraziło się w klasykę internetowego humoru. Krótki skok ze starej rampy, spektakularny upadek i kultowe dialogi, które do dziś przywołują setki memów i parodie.

Rampa, z której skoczył Paweł, stoi przy ulicy Długiej 30 w Raciniewie. Dawniej należała do okręgowej spółdzielni mleczarskiej. Często opisywana jest jako niewielki betonowy podest z nieczynnym budynkiem obok. Miejsce proste, niepozorne, ale dzięki filmowi zyskało status kultowego punktu w polskim internecie.

W samym nagraniu tytułowy Paweł Jumper decyduje się na skok z rampy na rowerze manewr kończy się bolesnym upadkiem z wysokości około 1,5 metra. W filmie jest sporo wulgaryzmów.

Obecnie obiekt jest nieczynny. Zwiedzanie wnętrza jest utrudnione, ale nie jest niemożliwe. Można wejść tylnym wejściem, które w żadne sposób nie jest zabezpieczone. Niestety, przez lata obiekt zniszczał jeszcze bardziej. Wokół jest straszny bałagan. A budynek stał się miejscem popisów graficiarzy.

Z czasem film zyskał drugą młodość. Remasterowano go, wznawiano publikacje, a fani podróżowali nawet z odległych miejsc, by zrobić sobie zdjęcie na tej samej rampie. W internecie aż roi się od filmów i krótkich vlogów z odwiedzin tego miejsca.

Chociaż "Paweł Jumper" to zaledwie 68 sekund materiału, przeszedł do historii polskiego internetu jako jeden z najdłużej żyjących materiałów. Często przywołuje się go jako symbol pierwszych chwil humoru internetowego, realiów sprzed ery TikToka, YouTube'a w wersji 4K i mediów społecznościowych podporządkowanych estetyce.

Scjologowie i komentatorzy zauważają, że fenomen ten ukazuje, jak z prostego zdarzenia nagranego zupełnie spontanicznie może powstać realna legenda. Szczególnie ciekawy wydaje się także kontekst wiejskiej Polski: miejsce niemal zapomniane. Rampa dawnego PGR-u. Staje się dorocznym celem wizyt dla internautów, którzy chcą zobaczyć "to samo miejsce, z którego skakał Pan Paweł". Kiedy robiliśmy zdjęcia i kręciliśmy wideo, mieszkańcy nie zwracali uwagi na kamerę. Jej obecność była dla nich normą.

Słynna rampa Pawła Jumpera to niewątpliwie miejsce wyjątkowe z kilku względów:

1. Wysoki potencjał memiczny i nostalgiczny - internauci lubią wracać do klasycznych momentów internetu, szczególnie tych, które mają lokalny charakter i uniwersalny humor.
2. Lokalny koloryt i ciekawa historia - połączenie małej wsi, zaniedbanego budynku i legendy internetowej tworzy kontrast, który przyciąga uwagę.
3. Obraz rozwoju internetu - Twórcy internetowi często odwiedzają to miejsce, by stworzyć kolejne materiały

Przejdź do galerii i zobacz zdjęcia słynnej rampy Pawła Jumpera, które wykonaliśmy około 20 lat po skoku, którego zapamiętał polski internet.