Weronika Ciechowska – jak dziś wygląda córka Grzegorza Ciechowskiego? Zobacz najnowsze zdjęcia!

Relacja Małgorzaty Potockiej z Grzegorzem Ciechowskim była jednym z najgłośniejszych związków artystycznych tamtych czasów. Para poznała się w 1984 roku, gdy pracowali wspólnie nad jednym z projektów. Miłość pojawiła się niemal natychmiast, mimo że muzyk był wtedy wciąż w związku małżeńskim z Jolantą Muchlińską. Ich uczucie szybko wyszło na jaw i stało się przedmiotem publicznych dyskusji.

- Twierdził, że jego żony i tak tam nie ma, ponieważ wyjechała. Postanowił, że przenocujemy w ich mieszkaniu. Kiedy powiedziałam: "Grzegorz, ktoś otworzył drzwi od naszego pokoju", długo nic nie mówił. W końcu usłyszałam, że oto jest Jola, żona. Zamarłam. To było świętokradztwo, najgorsze, co mogłam zrobić - wejść do łóżka, które należało do niego i żony. Czułam się tak, jakbym dokonywała rzezi innej miłości - czytamy w książce "Obywatel i Małgorzata" Małgorzaty Potockiej.

Z ich związku, trwającego niemal dekadę, urodziła się córka Weronika. Niestety, relacja nie przetrwała próby czasu - Ciechowski zakochał się w młodszej kobiecie, Annie Wędrowskiej, która była opiekunką ich córki. Z Anną stworzył nową rodzinę i miał troje dzieci: Helenę, Brunona oraz Józefinę.

Weronika Ciechowska urodziła się w 1987 roku i dorastała w otoczeniu sztuki i kultury. Choć jej rodzice rozstali się, gdy była jeszcze dzieckiem, Weronika nie ukrywa, że czas spędzony z ojcem był dla niej ważny.
Śmierć Grzegorza Ciechowskiego w 2001 roku była dla Weroniki bolesnym przeżyciem. Miała wtedy zaledwie 14 lat i straciła ojca w trudnym momencie swojego życia.

- Pogrzeb taty był koszmarnym przeżyciem. Czułam się, jak we śnie. Miałam 14 lat i zawalił się mój świat. Tata od dawna leczył się na serce, ale nie zdawałam sobie sprawy, że jest tak bardzo chory. Odszedł, kiedy najbardziej go potrzebowałam -  opowiadała w wywiadzie dla Onetu Weronika Ciechowska.

Gdy skończyła 20 lat, Weronika Ciechowska podjęła decyzję o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych. Tam ukończyła studia na kierunku ekonomii oraz ochrony środowiska. Po zdobyciu dyplomu pracowała jako konsultantka w sektorze energetycznym i budowlanym, a także prowadziła lekcje jazdy konnej - jednej ze swoich największych pasji.

Obecnie mieszka w Nowym Jorku, gdzie prowadzi spokojne życie rodzinne. Jej mąż pochodzi z Dominikany, a ich dom jest miejscem spotkania dwóch kultur. Mają dwoje dzieci i tworzą rodzinę opartą na miłości, wzajemnym szacunku i przywiązaniu do tradycji.
Pod koniec 2024 roku Weronika straciła pracę, co otwarcie opisała w emocjonalnym wpisie na Instagramie. Jak sama przyznała, to trudne doświadczenie doprowadziło do pozytywnych zmian.

- W listopadzie straciłam pracę co było bardzo dla mnie ciężkie, ale niesamowite jest to jak wszystko układa się cegiełka po cegiełce w całość. Musiałam stracić tamtą by "nadeszła" lepsza. I właśnie Ty Tato, w moje urodziny pojawiłeś się aby to ze mną celebrować. Zawsze czuwasz nad nami i dziękuję Ci za to - napisała na Instagramie Weronika Ciechowska.

Córka Grzegorza Ciechowskiego nie dąży do medialnej popularności. Choć mogłaby wykorzystać sławę ojca, postawiła na niezależność. Skupia się na rodzinie, pracy zawodowej i miłości do zwierząt, zwłaszcza koni. Weronika od lat dzieli się w mediach społecznościowych wspomnieniami o ojcu, publikując archiwalne zdjęcia i nagrania jego muzyki.