Wyjątkowy jaguar zaparkował przed Przedszkolem Samorządowym numer 33 w Kielcach. Dzieci były zachwycone.
We wtorek, 24 czerwca, przy Przedszkolu numer 33 w Kielcach zaparkował… dziki jaguar. A właściwie samochód marki Jaguar, który do złudzenia przypominał prawdziwego drapieżnika. Pokryty futrzanym materiałem w cętki, z wnętrzem stylizowanym na amazońską dżunglę, stał się niecodzienną atrakcją i jednocześnie symbolem ważnej edukacyjnej inicjatywy – „Jaguar w obronie zagrożonych gatunków”.
Wyjątkowy jaguar zaparkował przed Przedszkolem Samorządowym numer 33 w Kielcach
W wydarzeniu wzięło udział ponad 100 przedszkolaków, które miały okazję w fascynujący sposób poznać świat dzikich zwierząt i dowiedzieć się, dlaczego warto chronić zagrożone gatunki.
Dzieci uczestniczyły w wyjątkowej lekcji przyrody, której głównym celem było zaszczepienie w nich ekologicznej wrażliwości i przekonania, że los zwierząt zależy od naszych codziennych wyborów.
Akcję zorganizowała firma Green Lion Expert, a jej pomysłodawcą i prowadzącym był doktor Mateusz Wilewski, właściciel marki Black Jaguar ESG.
Największe emocje wzbudził wspomniany samochód Jaguar. Jego karoseria została obita materiałem imitującym futro dzikiego kota, a wnętrze zaaranżowano z wykorzystaniem materiałów z recyklingu – dywanów i zasłon, które posłużyły jako ekologiczne pokrowce i elementy dekoracyjne. Dominujące kolory zieleni i brązów oraz cętkowane wzory stworzyły magiczną atmosferę, przenosząc dzieci w sam środek tropikalnej dżungli.
Kulminacyjnym punktem wydarzenia był interaktywny wykład doktora Wilewskiego z multimedialną prezentacją. W przystępny i barwny sposób przedstawił on problem zaniku bioróżnorodności, wyjaśnił, dlaczego niektóre gatunki wymierają i co możemy zrobić, aby im pomóc.