4. liga podkarpacka. Piękne gole w Nisku. Sokół pokonał Stal Gorzyce
Gospodarze objęli prowadzenie w 28. minucie. Wracający po zawieszeniu za czerwoną kartkę Jakub Mażysz ograł z boku pola karnego jednego z defensorów Stali i wystawił piłkę Danielowi Kelechiemu, który przymierzył z lewej nogi niemal w samo okienko bramki strzeżonej przez Bartosza Paterka.
Dwie minuty później po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Przemysława Bednarza jeden z interweniujących obrońców gości trafił piłką w słupek. Tuż przed przerwą dwie bezsensowne żółte kartki w ciągu kilku sekund obejrzał były zawodnik Sokoła, Patryk Marut i od tego czasu przyjezdni musieli radzić sobie jednego mniej.
Tuż po przerwie celny strzał w światło bramki oddał Dawid Bieniasz, ale bramkarz zespołu z Gorzyc spisał się bez zarzutu. W 59. minucie groźnie z rzutu wolnego uderzał Krystian Pietrzyk, ale piękną robinsonadą popisał się Bartosz Paterek, który sparował piłkę na poprzeczkę. Chwilę potem golkiper gości był bez szans. Po rzucie rożnym nie do obrony uderzył Alek Halamaka. Dla Ukraińca było to premierowe trafienie w barwach zespołu z Niska.
Nadzieje na dobry wynik gorzyczan odżyły, gdy pięknym golem z dystansu popisał się Miłosz Rębisz. Ostatnie słowo należało jednak do miejscowych. Strzelanie w tym meczu zakończył Szymon Maćkowiak
Sokół Nisko - Stal Gorzyce 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Kelechi 28, 2:0 Halamaka 60, 2:1 Rębisz 76, 3:1 Maćkowiak 77.
Sokół: Konefał - Maćkowiak (86 Zakalyk), Halamaka (62 Kuca), Stępień, Drelich ż, Lebioda - Bieniasz (79 Olszowy), Pietrzyk (70 Ciemierkiewicz), Bednarz (53 Dziopak ż), Kelechi - Mażysz (82 Zwolski). Trener Jarosław Pacholarz.
Stal: Paterek - Główka ż (75 Żołądź), Perreira (75 Czubat), Elvis, Garstka (75 Wziątek) - Rębisz (88 Kaidałov), Machado, Winiarski (68 Machowski), Tenacio (60 Lendel ż), Marut ż ż cz [45+1]- Ivakhnenko. Trener Mateusz Burakowski.
Sędziował: Kołodziej (Rzeszów)
Widzów: 120.