Betclic 3 liga: Kibice Siarki Tarnobrzeg zwalniają prezesa, trener prosi o cierpliwość lub miliony
Wiadomo było, że po rewolucji kadrowej Siarka może mieć mocno pod górkę. Terminarz sugerował jednak, że schody zaczną się raczej po kilku kolejkach. Dzięki wyjazdowemu zwycięstwu ze Świdniczanką powiało optymizmem, ale w weekend tarnobrzeżanie znów nie powąchali punktów na swoim terenie. Przegrali 0:2 z beniaminkiem z Kolbuszowej Dolnej, a ich szalikowcy już w trakcie meczu dawali głośny wyraz swej dezaprobaty.
"Co ty zrobiłeś, hej Dziedzic, co ty zrobiłeś" - skandowali fani Siarki, którzy na koniec przyśpiewki w, delikatnie mówiąc, dosadny sposób sugerowali Dariuszowi Dziedzicowi pożegnanie się z funkcją szefa klubu. Porcję słownych "uprzejmości" zainkasował również coach naszej drużyny.
Odkrycie w wagonie z węglem. Pociąg z Białorusi wzbudził podejrzenia
- Prosiłbym kibiców Siarki o cierpliwość. To, co się nasłuchałem, to było bardzo nieładne. Jeżeli ktoś ma inny pomysł na Siarkę, proszę bardzo. Przychodzi, daje miliony, a my go bardzo chętnie przyjmiemy. Ale w obecnej sytuacji najlepiej, aby ten zespół dopingować - komentował Sławomir Majak, który podjął się tego lata zadania budowy drużyny niedrogiej, ale zdolnej do zachowania trzecioligowego statusu.
Po meczu z Sokołem coach Siarki nie rwał włosów z głowy, nie wyrzekał na zespół, akcentując jednak marną skuteczność piłkarzy.
- Czujemy ogromny niedosyt, rozżalenie, jesteśmy wkurzeni, ale piłka się toczy dalej, a tych meczów mamy dużo. Będziemy chcieli poprawić skuteczność, a przede wszystkim bilans meczów u siebie, ponieważ takie porażki bardzo bolą - podkreślał trener zespołu z Tarnobrzegu, który w weekend poprowadzi swój team w kolejnych derbach regionu, ale tym razem wyjazdowych.
W sobotnie popołudnie (g. 16) siarkowcy zmierzą się z Pogonią/Sokołem, którą niespełna cztery miesiące temu, a dokładnie w Święto Trzeciego Maja, rozgromili 6:1. Po tamtym meczu pracę w Lubaczowie stracił trener Łukasz Surma. Teraz, bez względu na wynik, obaj szkoleniowcy powinni zachować stanowiska.
Gospodarze też mają na koncie trzy punkty, ale będą faworytami. Siarka liczy na efektywność w ataku i punkty, które dodałyby piłkarzom rezonu. Ten bardzo się przyda, gdyż w następnych kolejkach przyjdą już mecze z rywalami wyżej notowanymi.