Dwa podkarpackie zespoły gotowe na Ligę Mistrzyń w tenisie stołowym
Aktualne mistrzynie Polski PGE Fibrain AZS Politechnika Rzeszów zagrają pierwszy mecz u siebie, a rywalem będzie finalista z ubiegłego sezonu - zespół z Metz.
- Jest to bardzo mocny przeciwnik - każda zawodniczka jest na bardzo wysokim poziomie; będzie to ciężki mecz
Zobaczyła, co robi mężczyzna. Skandaliczna reakcja. Pokazali nagranie
- mówi reprezentantka rzeszowskiego klubu Zuzanna Wielgos.
Oprócz Metz w grupie jest jeszcze drużyna z Cagliari.
- Spodziewałam się mocnych drużyn, nikt już na tym etapie nie jest słaby. Każdy zespół jest bardzo dobry, ale jestem dobrze nastawiona
- mówi zawodniczka PGE Firbain AZS Politechniki.
Rzeszowianka jednak nie ukrywa, iż cieszy się, że pierwszy mecz jej zespół zagra u siebie.
- Będzie super atmosfera, dużo kibiców, mam nadzieję, że nam to pomoże
- mówi.
Dla drużyny z Rzeszowa jest to debiut w rozgrywkach Ligi Mistrzyń i musiały się przebijać przez I rundę. Jednak fakt, iż przez nią przebrnęły na pewno dodał pewności siebie.
- Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony, zawsze towarzyszy nam trochę stresu, ale takiego pozytywnego
- mówi Zuzanna Wielgos.
Choć oczywiście gra w Lidze Mistrzyń jest na pewno wielkim wyróżnieniem dla każdej drużyny, Zuzanna Wielgos przyznaje, że nie ma jakichś specjalnych przygotowań.
- Do każdego spotkania czy to w Lidze Mistrzyń, czy rozgrywki ligowe w Polsce, zawsze szykujemy się na najwyższych obrotach. Ja 7 listopada startuję w turnieju w Portugalii i wracam 9 listopada, jest to dla mnie okres intensywnych startów
- dodaje Zuzanna Wielgos.
Nasz drugi reprezentant czyli zespół KTS-u Enea Siarkopol Tarnobrzeg zacznie natomiast na wyjeździe, a rywalem będzie drużyna hiszpańska Costa Durada.