Dziennikarz nawołuje do zastąpienia Lewego kimś innym. Władze Barcelony są innego zdania

Robert Lewandowski zakończy sezon 2024/25 jako najlepszy strzelec Barcelony. To już jest pewne. Kapitan reprezentacji Polski w La Liga strzelił 25 goli w 33 meczach. W Lidze Mistrzów strzelił 11 goli, a w krajowych pucharach cztery. W kwietniu Lewandowski doznał urazu mięśniowego i nie grał kilka tygodni. Po powrocie nie wyglądał jakoś specjalnie dobrze. Właśnie wtedy, stracił pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców na rzecz Mbappe.
Wiek i forma Lewandowskiego wzbudza takie opinie, że Duma Katalonii musi ściągnąć napastnika i to środkowego. Innego zdania jest były piłkarz Barcelony, Chelsea, Porto, a także słynny reprezentant Portugalii — Deco, będący dyrektorem sportowym Barcelony. Deco uważa, że mając Lewandowskiego, Ferrana Torresa, a nawet Daniego Olmo i Fermina Lopeza, prawdopodobnie Duma Katalonii nie będzie musiała ściągać kolejnego środkowego napastnika.

Nie musimy mieć obsesji na punkcie znalezienia napastnika. Mamy zawodników, którzy mogą grać na pozycji numer “dziewięć”, jeśli Lewandowski będzie niedostępny. Jest Ferran Torres, Dani Olmo, a nawet Fermin Lopez – powiedział.

Xavier Bosch z “Mundo Deportivo” ma zupełnie inne zdanie, Bosch wręcz uważa, że Barcelona musi koniecznie zastąpić Lewandowskiego innym zawodnikiem. Dziennikarz uważa, że Lewandowski w pierwszym sezonie w Barcelonie był świetny, a teraz mimo, że gwarantuje 40 goli we wszystkich rozgrywkach, to jego wiek jest czasem, aby Barcelona znalazła dużo młodszego strzelca wyborowego.

W swoim pierwszym sezonie był fantastyczny i wygrał LaLiga. Teraz z Flickiem jest to samo. Gwarantuje 40 goli w sezonie. Barcelona zapłaciła milion za każdego gola i zdobyła trzy tytuły. W roku, w którym błyszczał mniej, Barca nie osiągnęła swoich celów. W jego wieku trzeba zidentyfikować i znaleźć strzelca najwyższych lotów. Ferran Torres ma stosunek bramek do rozegranych minut, który spełnia jego oczekiwania, ale prasa nie ma do niego zaufania. Dani Olmo gra lepiej między liniami, ale nigdy nie był specjalistą od strzelania bramek. […] Brak planu zastąpienia Lewandowskiego to ryzyko braku trofeów w przyszłości – uważa.