Orlen Basket Liga Kobiet: Nadal bez zwycięstwa Wichosia
W meczu rozegranym w hali Szkoły Podstawowej nr 8 w Jeleniej Górze emocji nie brakowało. Pierwsza kwarta była wyrównana, choć to miejscowe musiały gonić wynik. Od stanu 9:10 bydgoszczanki zdobyły 5 punktów z rzędu, ale Wichoś podjął rękawicę i przed pierwszą syreną oznaczającą przerwę, jeleniogórzanki wyrównały na 18:18.
Iga Świątek mówi o swoich nawykach. Polska tenisistka w Polsce
W drugiej odsłonie trwała zacięta walka, ale przy mniejszej skuteczności. W 14. minucie było 20:21, a chwilę później podopieczne Rafała Sroki objęły prowadzenie 22:21. W 18. minucie miejscowe prowadziły 28:25, co w tym sezonie jeszcze im się nie zdarzyło. Przed przerwą Keller i Jones wzięły sprawy w swoje ręce i do szatni obie ekipy schodziły przy stanie 28:34.
Po zmianie stron Artego odskoczyło (35:46), ale beniaminek ze stolicy Karkonoszy nie odpuszczał i przed decydującą odsłoną na tablicy wyników było 50:57. Wichośki powoli opadały z sił, a do tego krwawiąca po uderzeniu w parkiet - Jastina Kosalewicz, kilka razy musiała schodzić na zmianę opatrunku. Kapitan zespołu mimo to była najskuteczniejsza. W 35. minucie było 53:73 i obaj trenerzy dali więcej szans zmienniczkom. Wichoś szybko zmniejszył straty do 9 "oczek", ale więcej już się nie udało i mecz zakończył się wynikiem 66:75.
Dla jeleniogórzanek była to 7. porażka w 7. meczu, ale po raz pierwszy po wyrównanej walce. Ekipa z Bydgoszczy ma na swoim koncie 3 zwycięstwa i 4 porażki, co daje jej 7. lokatę w Orlen Basket Lidze Kobiet.
Isands Wichoś Jelenia Góra - Artego Bydgoszcz 66:75 (18:18, 10:16, 22:23, 16:18)
Wichoś: Pawlukiewicz 19, Kosalewicz 16 (15 zb.), Warsińska 11, Dzierbicka 11, Dżochowska 5, Domka 2, Prokop 2, Słomka, Pilichowska, Byczkowska, Kurkowiak, Stolarz.
Artego: Jones 18, Keller 15, Danielewicz 11, Michałek 11, Pawłowska 10, Sobiech 4, Pokk 4, Pawlikowska 2, Maławy, Uziałło.
Sędziowali: Paweł Białas, Katarzyna Kuracińska, Adrian Chmielewski.