Trenerzy przed meczem Jagiellonia - Pogoń. Adrian Siemieniec: Cieszymy się, przed nami bardzo duże wydarzenie
Szkoleniowiec Jagi nawiązywał nawet do konferencji swego szczecińskiego odpowiednika, która odbyła się wcześniej. Oto wybrane wypowiedzi opiekunów Pogoni i Jagi.
Robert Kolendowicz (Pogoń): Jagiellonia to bardzo silny zespół. Mistrz Polski, grają u siebie. To będzie mecz niezwykle trudny. Jagiellonia gra w określony sposób. Znajdziemy wiele podobieństw między ich stylem i naszym. Fantastycznie nas reprezentowali na arenie międzynarodowej. Mam duży szacunek do nich i trenera Adriana Siemieńca. Jagiellonia grała już w meczach o dużą stawkę. Wygrywała w Europie. Presja będzie w tym spotkaniu na Jagiellonii, bo w przypadku naszego zwycięstwa rywale nie zagrają w Europie, a to mocno wiąże się z finansami. My chcemy zagrać dobrze i zobaczyć, do czego nas to zaprowadzi.
Jak zobaczycie pierwszy mecz z Jagiellonią, to rywale przejęli wtedy kontrolę z piłką. My broniliśmy się i szukaliśmy momentów do fazy przejściowej. Teraz nie będzie kalkulowania. Nam daje brąz tylko zwycięstwo, a Jagiellonia ma komfort remisu, więc to też będzie determinowało obraz meczu. Będą pewnie też jednak momenty, gdy będziemy w niskiej obronie i będziemy starali się odbierać piłkę.
Staramy się wszystkie scenariusze możliwe w meczu przerobić w procesie treningowym. Mieliśmy taki scenariusz, że jest 80. minuta i remis, który nic nie daje. Mamy zaplanowany na to scenariusz, jak i na inne rozwiązania. Do każdego meczu tak się przygotowujemy. Jesteśmy gotowi na różne rozwiązania i scenariusze. Liczę, że tego scenariusza z 80. minutą nie będzie trzeba wprowadzać w życie, bo będzie tak dobrze, że to nie będzie konieczne.
Przewidywany skład Jagiellonii na mecz Pogonią. Jest istotne wzmocnienie kadrowe
Adrian Siemieniec (Jagiellonia): Na konferencji trenera Kolendowicza, którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam, padło stwierdzenie, że Jagiellonia jest pod bardzo dużą presją. Wysłuchałem tego i myślę "Tak, jest, ale cały czas jesteśmy pod presją". Emocje w nas są, towarzyszą nam, ale musimy nauczyć się z nimi żyć, kontrolować je, podchodzić do zadania. Trudno jest dzisiaj stwierdzić, czy można to w jakiś sposób porównać. Przed rokiem to było dla nas nowe wydarzenie. Dzisiaj jesteśmy bogatsi o pewne doświadczenia, także meczu o mistrzostwo Polski z Wartą Poznań. To, że po drodze zagraliśmy dużo ważnych, trudnych meczów, o wysoką stawkę powoduje, że łatwiej jest się nam mentalnie przygotować do takich spotkań. Cieszymy się, przed nami bardzo duże wydarzenie.
Mierzymy się z jakościowym przeciwnikiem. Ten mecz może mieć różne fazy, musimy być na to przygotowani. Nie chcę wartościować, czy Pogoń jest lepsza z tyłu czy z przodu. To zespół o tożsamości ofensywnej, bardzo groźny w ataku szybkim, który dużo gra za pośrednictwem ataku szybkiego, chce błyskawicznie zdobywać przestrzeń za linią przeciwnika, gra bezpośrednio. Wykorzystuje dynamikę i intensywność swoich zawodników. Musimy być na to przygotowani i będziemy, można to zrobić w różny sposób. Mamy na to swój pomysł.