Trenerzy przed meczem Jagiellonia - Pogoń. Adrian Siemieniec: Cieszymy się, przed nami bardzo duże wydarzenie

Na konferencjach prasowych w Szczecinie i Białymstoku przed decydującym o trzecim miejscu w PKO Ekstraklasie meczu Jagiellonia - Pogoń (24 maja, godz. 17.30), trenerzy obu zespołów Adrian Siemieniec i Robert Kolendowicz podkreślali klasę przeciwnika oraz fakt, że potyczka może przyjąć różne scenariusze i trzeba się na to odpowiednio przygotować.
Trenerzy przed meczem Jagiellonia - Pogoń. Adrian Siemieniec: Cieszymy się, przed nami bardzo duże wydarzenieRobert Kolendowicz: Presja będzie w tym spotkaniu na Jagiellonii, bo w przypadku naszego zwycięstwa rywale nie zagrają w Europie, a to mocno wiąże się z finansami.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Andrzej Szkocki
Wojciech Konończuk
Adrian Siemieniec:  Nie chcę wartościować, czy Pogoń jest lepsza z tyłu czy z przodu. To zespół o tożsamości ofensywnej, bardzo groźny w ataku szybkim.
Adrian Siemieniec: Nie chcę wartościować, czy Pogoń jest lepsza z tyłu czy z przodu. To zespół o tożsamości ofensywnej, bardzo groźny w ataku szybkim. © Polska Press Grupa | Sylwia Dąbrowa

Szkoleniowiec Jagi nawiązywał nawet do konferencji swego szczecińskiego odpowiednika, która odbyła się wcześniej. Oto wybrane wypowiedzi opiekunów Pogoni i Jagi.

Robert Kolendowicz (Pogoń): Jagiellonia to bardzo silny zespół. Mistrz Polski, grają u siebie. To będzie mecz niezwykle trudny. Jagiellonia gra w określony sposób. Znajdziemy wiele podobieństw między ich stylem i naszym. Fantastycznie nas reprezentowali na arenie międzynarodowej. Mam duży szacunek do nich i trenera Adriana Siemieńca. Jagiellonia grała już w meczach o dużą stawkę. Wygrywała w Europie. Presja będzie w tym spotkaniu na Jagiellonii, bo w przypadku naszego zwycięstwa rywale nie zagrają w Europie, a to mocno wiąże się z finansami. My chcemy zagrać dobrze i zobaczyć, do czego nas to zaprowadzi.

Jak zobaczycie pierwszy mecz z Jagiellonią, to rywale przejęli wtedy kontrolę z piłką. My broniliśmy się i szukaliśmy momentów do fazy przejściowej. Teraz nie będzie kalkulowania. Nam daje brąz tylko zwycięstwo, a Jagiellonia ma komfort remisu, więc to też będzie determinowało obraz meczu. Będą pewnie też jednak momenty, gdy będziemy w niskiej obronie i będziemy starali się odbierać piłkę.

Staramy się wszystkie scenariusze możliwe w meczu przerobić w procesie treningowym. Mieliśmy taki scenariusz, że jest 80. minuta i remis, który nic nie daje. Mamy zaplanowany na to scenariusz, jak i na inne rozwiązania. Do każdego meczu tak się przygotowujemy. Jesteśmy gotowi na różne rozwiązania i scenariusze. Liczę, że tego scenariusza z 80. minutą nie będzie trzeba wprowadzać w życie, bo będzie tak dobrze, że to nie będzie konieczne.

Przewidywany skład Jagiellonii na mecz Pogonią. Jest istotne wzmocnienie kadrowe

Adrian Siemieniec (Jagiellonia): Na konferencji trenera Kolendowicza, którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam, padło stwierdzenie, że Jagiellonia jest pod bardzo dużą presją. Wysłuchałem tego i myślę "Tak, jest, ale cały czas jesteśmy pod presją". Emocje w nas są, towarzyszą nam, ale musimy nauczyć się z nimi żyć, kontrolować je, podchodzić do zadania. Trudno jest dzisiaj stwierdzić, czy można to w jakiś sposób porównać. Przed rokiem to było dla nas nowe wydarzenie. Dzisiaj jesteśmy bogatsi o pewne doświadczenia, także meczu o mistrzostwo Polski z Wartą Poznań. To, że po drodze zagraliśmy dużo ważnych, trudnych meczów, o wysoką stawkę powoduje, że łatwiej jest się nam mentalnie przygotować do takich spotkań. Cieszymy się, przed nami bardzo duże wydarzenie.

Mierzymy się z jakościowym przeciwnikiem. Ten mecz może mieć różne fazy, musimy być na to przygotowani. Nie chcę wartościować, czy Pogoń jest lepsza z tyłu czy z przodu. To zespół o tożsamości ofensywnej, bardzo groźny w ataku szybkim, który dużo gra za pośrednictwem ataku szybkiego, chce błyskawicznie zdobywać przestrzeń za linią przeciwnika, gra bezpośrednio. Wykorzystuje dynamikę i intensywność swoich zawodników. Musimy być na to przygotowani i będziemy, można to zrobić w różny sposób. Mamy na to swój pomysł.

Wybrane dla Ciebie

Bydgoszcz kulinarną stolicą świata. Festiwal smaków na Wyspie Młyńskiej
Bydgoszcz kulinarną stolicą świata. Festiwal smaków na Wyspie Młyńskiej
Protest we Włynkówku. "Stop drugiemu rozbiorowi gminy Redzikowo"
Protest we Włynkówku. "Stop drugiemu rozbiorowi gminy Redzikowo"
Nie prowadzą działalności gospodarczej. Chcą jednak nabyć część mienia Rafako
Nie prowadzą działalności gospodarczej. Chcą jednak nabyć część mienia Rafako
Pleszew i Pleszewskie Towarzystwo Lekarskie zagrali dla Polskiej Misji Medycznej. Koncert charytatywny, który niesie nadzieję!
Pleszew i Pleszewskie Towarzystwo Lekarskie zagrali dla Polskiej Misji Medycznej. Koncert charytatywny, który niesie nadzieję!
29-latka zginęła w wypadku w Zręcinie. Prowadzony przez nią samochód dachował i uderzył w drzewo
29-latka zginęła w wypadku w Zręcinie. Prowadzony przez nią samochód dachował i uderzył w drzewo
Czy Zakopane staje się nieprzyjazne mieszkańcom? Rehabilitacja ograniczona, a mieszkanka po przemocy domowej bez lokalu
Czy Zakopane staje się nieprzyjazne mieszkańcom? Rehabilitacja ograniczona, a mieszkanka po przemocy domowej bez lokalu
Kolizja na osiedlowej uliczce. Uszkodzone cztery auta
Kolizja na osiedlowej uliczce. Uszkodzone cztery auta
22-latek stracił panowanie nad BMW, wjechał w drzewo i dachował. Poszkodowany trafił do szpitala
22-latek stracił panowanie nad BMW, wjechał w drzewo i dachował. Poszkodowany trafił do szpitala
Resovia zremisowała na wyjeździe ze Świtem Szczecin
Resovia zremisowała na wyjeździe ze Świtem Szczecin
Wypadek na A2 w kierunku Warszawy. Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Uwaga na utrudnienia!
Wypadek na A2 w kierunku Warszawy. Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Uwaga na utrudnienia!
18. Jarmark Świętokrzyski na Świętym Krzyżu w niedzielę, 25 maja. Będzie muzyka, taniec i tradycje ludowe
18. Jarmark Świętokrzyski na Świętym Krzyżu w niedzielę, 25 maja. Będzie muzyka, taniec i tradycje ludowe
W Polsce nie ma pryszczycy. Resort rolnictwa rozważa zniesienie kontroli
W Polsce nie ma pryszczycy. Resort rolnictwa rozważa zniesienie kontroli