WiadomościStracił panowanie nad pojazdem, rozbił seata w rowie i sobie poszedł. Zapewniał, że przestraszył się lisa

Stracił panowanie nad pojazdem, rozbił seata w rowie i sobie poszedł. Zapewniał, że przestraszył się lisa

Obywatel jednego z afrykańskich krajów jechał lokalną drogą. Jak zapewniał, na jezdnię wbiegł lis. Na skutek tego stracił panowanie nad pojazdem, po czym auto wpadło do rowu i dachowało.
lublin112.pl
lublin112.pl
lublin112.pl

W poniedziałek nad ranem kierowcy poruszający się lokalną drogą między Radawczykiem a Babinem w powiecie lubelskim dostrzegli leżące w rowie rozbite auto. Od razu zatrzymali się sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. W pojeździe jednak nikogo nie było. O wszystkim powiadomiona została policja.

Funkcjonariusze dokonali penetracji całej okolicy, jednak nigdzie nie natrafili na kierowcę seata. Ustalili więc właściciela. Ten poinformował, że samochód służy do przewozu osób w ramach popularnych aplikacji i jest użytkowany przez inną osobę.

Kiedy policjanci dotarli w końcu do kierowcy, oznajmił on, iż na drogę wbiegł lis. Wówczas stracił panowanie nad pojazdem, który wypadł z jezdni i dachował. Natomiast oddalił się, gdyż nic mu się nie stało. Obywatel jednego z afrykańskich krajów był trzeźwy.

Źródło artykułu:lublin112.pl

Wybrane dla Ciebie