Najnowsza odsłona kultowej serii sci-fi jest już na Netflix. Widowisko z gwiazdą Stranger Things w ubiegłym roku rozczarowało krytyków

Netflix ma weekendową propozycję dla miłośników sci-fi. Na platformie zadebiutowała właśnie najnowsza odsłona kultowej serii zapoczątkowanej w 1984 roku. Z odświeżoną obsadą oraz powrotem legend franczyzy Pogromcy duchów: Imperium lodu z pewnością zainteresują fanów cyklu oraz innych widzów lubiących kino przygodowe.

W filmie Pogromcy duchów: Imperium lodu bohaterowie stanęli przed zadaniem ocalenia świata przed epoką lodowcową po tym, jak starożytny artefakt uwolnił złą moc. Kręcone m.in. w Nowym Jorku widowisko cieszyło się po premierze w kwietniu 2024 roku dużą popularnością pomimo dość mieszanych recenzji.

W serwisie Rotten Tomatoes tylko 42% krytyków oceniło film pozytywnie. Wytykali oni nowym Pogromcom duchów zmarnowany potencjał i to, że odwołują się do nostalgii, nie proponując widzom nic nowego. Nazywali sequel „haniebnym” i „bezcelowym”. Zdecydowanie lepiej widowisko zostało jednak przyjęte przez fanów. We wspomnianym portalu aż 82% widzów przyznało, że dzieło przypadło im do gustu.

Do obsady Pogromców duchów: Imperium lodu w reżyserii Gila Kenana należą Paul Rudd, Carrie Coon, Finn Wolfhard, Mckenna Grace, Bill Murray, Dan Aykroyd, Ernie Hudson, Patton Oswalt i Kumail Nanjiani. Przedstawiamy zwiastun widowiska, które od tego weekendu dostępne jest na platformie Netflix.

Pogromców duchów można już obejrzeć w serwisie Netflix.