Najważniejsza premiera fantasy tego miesiąca na Netflix. Nowa odsłona serialu

Ubiegły weekend obfitował w ciekawe premiery w streamingu, w tym na Netflixie. Przed nami jednak kolejny tydzień, a co za tym idzie – kolejne propozycje giganta streamingu. Jedną z najważniejszych nowości najbliższych dni w tym serwisie będzie czwarty sezon Wiedźmina. Kontrowersyjne widowisko fantasy 30 października powróci w nowej odsłonie: fani przekonają się, jak w roli Geralta wypadł Liam Hemsworth.

Czwarty i jednocześnie pierwszy sezon z nowym aktorem będzie liczył osiem odcinków. Widzowie zobaczą, że po wydarzeniach, które odmieniły losy Kontynentu, Geralt, Yennefer i Ciri zostają rozdzieleni przez wojnę i wrogów. Każde z nich podąża własną drogą, spotykając nieoczekiwanych sojuszników. Jeśli zdołają zaufać nowym więziom, być może odnajdą się już na zawsze. Nowa seria ma różnić się od poprzedniej m.in. z uwagi na sposób ukazania protagonisty.

Przypomnijmy, że zmiana aktora wcielającego się w Geralta wzbudziła swego czasu silne emocje wśród widzów. Po tym, jak Henry Cavill odszedł z serialu, do głównej roli zaangażowano Liama Hemswortha. Nie wszyscy fani pozytywnie zareagowali na tę wieść. Nowy członek obsady spotkał się z falą hejtu, ze względu na którą zdecydował się nawet na jakiś czas zrezygnować z mediów społecznościowych. Gwiazdy Wiedźmina apelowały jednak do odbiorców o to, by dali szansę Hemsworthowi.

Oprócz Liama Hemswortha (Geralt z Rivii) w czwartym sezonie Wiedźmina wystąpili m.in. Anya Chalotra (Yennefer), Freya Allan (Ciri), Joey Batey (Jaskier), Laurence Fishburne (Regis), Eamon Farren (Cahir), Anna Shaffer (Triss Merigold), Mimi M. Khayisa (Fringilla), Cassie Clare (Philippa) oraz Mahesh Jadu (Vilgefortz).

Czwarta seria Wiedźmina będzie przedostatnią. Obecnie powstają zdjęcia do finałowej, piątej odsłony serialu fantasy Netflixa.

Czwarty sezon Wiedźmina zadebiutuje na platformie Netflix 30 października.