Przed premierą Wiedźmina 3 CD Projekt Red obawiał się rywalizacji zwłaszcza z jedną grą. „Po prostu nas zmiażdżą”
CD Projekt Red obawiał się, że Wiedźmin 3 na premierę będzie musiał rywalizować z mocno wyczekiwaną produkcją. Na szczęście jej debiut został przesunięty, co dało Polakom spokojniejszy start.
Źrodło fot. CD Projekt Red
Kiedy w 2015 roku zadebiutował Wiedźmin 3: Dziki Gon, gra okazała się ogromnym sukcesem – dość wspomnieć, że do tej pory sprzedała się w nakładzie ponad 60 milionów egzemplarzy. Jednak przed jej premierą CD Projekt Red obawiał się, że polska produkcja zostanie przyćmiona przez inny, konkurencyjny tytuł – Batmana: Arkham Knighta.
CD Projekt obawiał się Batmana
Obawy nie wzięły się znikąd – cykl Arkham jest bardzo ceniony wśród graczy, którzy po nieco słabszym Origins mocno wyczekiwali czwartej części. Rozmawiając z serwisem PC Gamer, współprezes CD Projektu, Michał Nowakowski, nakreślił, jak wyglądała sytuacja w 2015 roku.
Wyciek rozmowy Witkoffa. Ekspert tłumaczy, w co grają Amerykanie
Pojawiło się wielkie pytanie dotyczące realizacji działań marketingowych – czy będziemy, wiecie, na poziomie największych na rynku? Mieliśmy ogromne, ogromne dyskusje, szczególnie z detalistami w USA, ale także w Wielkiej Brytanii, no i na głównych rynkach, takich jak Niemcy i tak dalej, ponieważ chodziło o przekonanie ich, że faktycznie możemy wydawać pieniądze w tych kanałach.
Nowakowski wyjaśnił, że sprzedawcy mają różne okna czasowe, w których prowadzą reklamę konkretnych gier, m.in. poprzez zapewnienie im lepszej widoczności na sklepowych półkach. Takie wyróżnienie produkcji jest w stanie bardzo skutecznie podbić jej sprzedaż – a przynajmniej było, gdy prym w branży wiodły wydania fizyczne.
CD Projekt Red nawiązał współpracę z firmą Warner Bros., która miała zająć się dystrybucją Wiedźmina 3 w Stanach Zjednoczonych. Dopiero później Polacy dowiedzieli się, że Arkham Knight ma ukazać się w tym samym czasie co ich tytuł. Mało tego, Warner Bros. było nie tylko dystrybutorem nowego Batmana, ale również jego wydawcą. Oczywiste wydawało się więc, że firma zrobi wszystko, co możliwe, aby wypromować własną grę.
Wciąż pamiętam, jak bardzo byliśmy w szoku, kiedy dowiedzieliśmy się, że Rocksteady wypuści Arkhama Knighta – to był chyba ten z samochodem. Byli z nami podczas jednej z prezentacji, pojawili się na naszej demonstracji i pokazali nam swoją grę. I pomyśleliśmy: „O Boże, ci goście naprawdę są na szczycie. Po prostu nas zmiażdżą. Będzie ciężko”.
Ostatecznie jednak los uśmiechnął się do CD Projektu Red, ponieważ premiera Arkham Knighta została przesunięta z maja na 23 czerwca. Dzięki temu Wiedźmin 3 mógł spokojnie zadebiutować bez obaw o zbyt silną konkurencję.
