"Przynajmniej jest za darmo". W Assassin's Creed: Shadows możesz zdobyć strój Ezio, ale zajmie ci to prawie miesiąc
Nowa aktualizacja do Assassin’s Creed: Shadows wprowadziła legendarny strój Ezio. Gracze nie są jednak zachwyceni metodą pozyskania nagrody.
Źrodło fot. Ubisoft
W zeszłym tygodniu do krytykowanego przez wielu fanów znanej serii o skrytobójcach Assassin’s Creed: Shadows trafiła duża, darmowa aktualizacja, wprowadzająca kilka przydatnych nowości, w tym zmiany w rozgrywce. Deweloperzy przygotowali też darmową nagrodę, która w założeniu miała zadowolić weteranów serii.
Twórcy AC: Shadows wprowadzili bowiem do produkcji elementy pancerza dla Naoe, które przypominają legendarny strój Ezio Auditore da Firenze - głównego bohatera choćby AC2. Strój nie jest dostępny w formie płatnego DLC (Ubisoft często udostępniał tego typu dodatki za opłatą), a jako nagroda za wykonywane bezpośrednio w grze wyzwania. Niestety cały zamysł przypomina praktyki wielu darmowych produkcji nastawionych na tzw. „grind”, wymagający masy czasu i zaangażowania gracza.
"Nie ucieka". Rzeczniczka klubu KO reaguje ws. wyroku Kwiatkowskiego
Strój Ezio dla Naoe, a także stylizowane przebranie dla kota w kryjówce, można odblokować w Animus Hub (platforma dostępna jest w menu gry), poprzez wykonanie zadań dostępnych w nowym Projekcie podzielonym na kilkadziesiąt poziomów. Wyzwań, za które otrzymujemy punkty niezbędne do postępu w Projekcie, nie można robić bez przerwy. Da się wykonać tylko kilka zadań w ciągu tygodnia, jako że Ubisoft od premiery AC: Shadows ustawił ich rotację.
Strój Ezio dla Naoe w AC: Shadows zdobędziemy za darmo, lecz dopiero prawie po miesiącu rozgrywki
Oznacza to, że na odblokowanie finalnej nagrody, jakim jest pełna szata Ezio dla Naoe, trzeba poświęcić naprawdę sporo czasu, mimo że same wyzwania potrafią być krótkie. Gracze obliczyli, że zdobycie stroju powinno zająć od 2 do 3 tygodni, jeśli faktycznie regularnie logujemy się do AC: Shadows i robimy wszystkie wyzwania.
Chociaż same Projekty nie są niczym nowym, to część fanów i tak frustruje podejście deweloperów, którzy kolejnymi rzadkimi nagrodami próbują utrzymać graczy przy produkcji, wymuszając regularne odpalanie tytułu. Są również i takie osoby, które nadmieniają, że jest to zupełnie opcjonalne i niewymagane chociażby do ukończenia kampanii. Co złośliwsi zauważają przy tym, że strój Ezio „przynajmniej jest za darmo”.
