Psie smaczki - recenzja gry. Memory na nowo i to nie tylko dla najmłodszych
Lusia i zaginiony słoiczek
Fabuła do gry jest dość prosta, ale zarazem przedstawiona ciekawie, bo w formie krótkiego komiksu dołączonego do gry, ale aby nie zdradzać zbyt wiele szczegółów - grupa zwierząt sprezentowała słoiczek z psimi smaczkami Lusi (Bohaterce dobrze przyjętej gry paragrafowej, tego samego autora co gra planszowa). Jednak ów słoiczek zostaje zagubiony we wsi zasnutej gęstą mgłą. Co robi grupa przyjaciół? Oczywiście wyrusza na poszukiwania!
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Memory na nowo
Memory to gra, która pozwala ćwiczyć naszą pamięć, poprzez znajdywanie dwóch takich samych obrazków na zakrytych kafelkach. Chyba każdy z nas chociaż raz miał okazję w nią zagrać albo chociaż o niej usłyszał. Psie smaczki to trochę takie memory, ale na nowo. Zasady gry różnią się mocno od klasycznych memorów, a Psie smaczki wprowadzają rywalizację między graczami na inny poziom. O co chodzi?
Gracze rozkładają kafelki na stole w ułożeniu 5 x 5 (środkowy jest zabierany do pudełka, a w jego miejsce lądują psie smaczki i gniazda os), a następnie każdy z graczy podgląda 3 kafelki najbliżej siebie i odkłada je obrazkiem do dołu i wtedy rozpoczynamy rozgrywkę właściwą.
Pierwszy gracz odkrywa kafelek, a każdy kolejny musi znaleźć drugi pasujący - albo kolorem, albo zwierzątkiem z obrazka. Jeśli mu się uda, pozostaje w grze. Jeśli jednak odkryje błędnie, to zamiast słoiczka, znajduje gniazdo os i kończy grę w tej rundzie. Tura trwa do momentu, aż zostanie jeden gracz w grze. On wygrywa turę i w nagrodę otrzymuje słoiczek.
I tutaj od razu zaznaczam, nie trzeba wygrać większej ilości rund, aby wygrać grę! Liczba smaczków w słoiczkach różni się na poszczególnych kartach, a więc mając pecha, możemy przegrać, nawet mając więcej kart od innych graczy. Gra zakłada też wariant rozgrywki, gdzie w początkowych rundach dostajemy mniej smaczków niż w kolejnych, poprzez ułożenie "nagród" w odpowiedniej kolejności.
Im więcej graczy, tym łatwiej?
Rozgrywka jest prosta i w pierwszych rundach oczywiście bazuje na dużej ilości szczęścia, a z każdą kolejną rundą na próbę wystawiana jest nasza pamięć. Różnicę robi też liczba graczy, im ich więcej, tym więcej kafelków można odkryć w rundzie. Utrudnieniem jest natomiast fakt, że jeśli skończą się kafelki, to bierzemy ten ze środka - czyli gniazdo!
Memory z umiejętnościami
Istotnym elementem rozgrywki są także umiejętności kart - jest to opcjonalna zasada, ale urozmaica rozgrywkę. Między innymi jeden ze zwierzaków pozwala nam na wykorzystanie umiejętności z następnej karty, jaką odkryjemy - o ile to para - a inny zabrania innemu graczowi odkrycia.
Jeśli więc szukacie czegoś prostego do gry z dziećmi, albo chcecie poćwiczyć swoją pamięć - lub po prostu ją sprawdzić - to ten tytuł zdecydowanie przypadnie Wam do gustu.
Informacje ogólne:
Liczba graczy: 2-4
Wiek: 6-106
Czas gry: 15 minut
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Autor: Carlo Bartolini
ilustracje: Stefano Tartarotti
ZDOBYTE NAGRODY:
- Najlepsza Gra Dla Dzieci 2018 (Kanada)
- Najlepsza Gra Dla Dzieci 2018 (Deutscher Spiele Preis, Niemcy)
- Najlepsza Gra Dla Dzieci 2018 - nominacja (Australia)
- Najlepsza Gra Roku 2018 - finalista (Czechy)
- Rekomendacja Spiel des Jahres / Gra Roku 2018 (Niemcy)