Szokujące oceny Pokémon Legends: Z-A – znamy pierwsze recenzje
Już 16 października gracze będą mogli sprawdzić wyczekiwane Pokémon Legends: Z-A, które zadebiutuje na konsolach Nintendo Switch. Znamy już pierwsze oceny od branżowych mediów, a takiego wyniku chyba nikt się nie spodziewał!
Nowa odsłona serii zdobyła na Metacritic średnią 81/100 na podstawie 40 recenzji, co oznacza bardzo pozytywny odbiór całości. Jak dotąd nic nie wskazywało na taki obrót spraw, bo wcześniejsze zwiastuny i materiały z rozgrywki pokazywały tytuł raczej zrobiony na szybko i bez większego pomysłu na siebie. Dodatkowo oprawa graficzna raczej straszyła niż cieszyła oko. Może jednak warto dać Pokémon Legends: Z-A w takim razie szasnę?
Nie brakuje pozytywów
Jednym z najczęściej podkreślanych atutów Pokémon Legends: Z-A jest system walki w czasie rzeczywistym. Krytycy zauważają, że Game Freak skutecznie rozwinęło pomysły z Legends: Arceus, nadając potyczkom większą dynamikę i lepsze tempo. Redakcje takie jak IGN czy TheSixthAxis zwracają uwagę, że walka jest teraz bardziej intuicyjna, ale jednocześnie zachowuje strategiczną głębię typową dla serii.
Sporo uwagi poświęcono także samej strukturze świata. Odwzorowanie Lumiose City uznawane jest za jedno z najbardziej udanych w historii Pokémonów – miasto tętni życiem i stanowi prawdziwe centrum rozgrywki. VG247 zauważa, że balans między eksploracją, fabułą i interakcją z otoczeniem został tu osiągnięty z wyjątkową precyzją. Atmosferę regionu wsparają klimatyczna muzyką i bogaty w detale projekt lokacji, co przywołuje nostalgiczne skojarzenia z klasycznymi odsłonami serii.
Recenzenci chwalą również bogate opcje personalizacji oraz różnorodność zadań pobocznych. Możliwość dopasowania wyglądu bohatera, rozwijania Pokédexu czy polowania na rzadkie Pokémony typu shiny sprawia, że gra oferuje dużo treści nawet poza główną fabułą.
Co spodobało się recenzentom mniej?
Nie wszystkie elementy gry spotkały się jednak z równie entuzjastycznym przyjęciem. Część redakcji, m.in. GameSpot i CGMagazine, zwraca uwagę na zbyt wolne tempo wprowadzenia. Pierwsze godziny rozgrywki mogą wydawać się nieco ospałe, zwłaszcza dla osób, które liczyły na szybki start i natychmiastowe atrakcje.
Pojawiły się też uwagi dotyczące skali świata. Choć Lumiose City robi wrażenie, niektórzy recenzenci uważają, że poza główną metropolią mapa mogłaby być bardziej rozbudowana. Podróże między regionami bywają momentami monotonne, co odbiera nieco energii eksploracji.
Nie wszyscy też przekonali się do eksperymentalnych rozwiązań wprowadzonych przez Game Freak. Zmiany w mechanice i narracji są oceniane różnie – część redakcji chwali odwagę twórców, inni z kolei zauważają, że niektóre pomysły wymagają jeszcze dopracowania, by w pełni współgrały z tożsamością serii.
Pokémon Legends: Z-A zadebiutuje 16 października 2025 roku na Nintendo Switch i Nintendo Switch 2, wprowadzając nową erę w historii marki, która – jak niemal zgodnie podkreślają recenzenci – potrafi wciąż zaskakiwać mimo trzech dekad istnienia. Sam nie mogę się doczekać, aby na przekonać się na własnej skórze co z tej dziwnej kompozycji pomysłów ostatecznie wyszło.