Techland opóźnia premierę Dying Light: The Beast!
Dying Light: The Beast z późniejszą data premiery
Dying Light: The Beast to najnowsza odsłona kultowej serii gier akcji z otwartym światem, stawiających na dynamiczną walkę wręcz, eksplorację oraz parkour. Poprzednie produkcje Dying Light należą do najlepszych gier o zombie, a nadchodzący tytuł Techlandu, choć początkowo zapowiadał się na DLC, będzie jej uzupełnieniem i pełnoprawną kontynuacją.
Pierwotnie Dying Light: The Beast miał zadebiutować w sierpniu, ale Techland ogłosił niestety, że potrzebuje więcej czasu na jej dopracowanie. Na tym etapie to dość zaskakująca informacja, a deweloper argumentuje ją potrzebą dopracowania kluczowych elementów, które według twórców mogą zdecydować o tym, czy tytuł zostanie odebrany jako „dobry”, czy „wybitny”. Ostatecznie postanowiono, że na grę poczekamy około miesiąc dłużej i premiera Dying Light: The Beast będzie 19 września 2025 roku.
Oficjalne oświadczenie Techland o zmianie daty premiery gry
Często tego typu informacij o opóźnieniach w procesie deweloperskim studia ogłaszają za pośrednictwem swoich socjal mediów. Techland postanowił jednak wydać także długie, oficjalne oświadczenie na temat zmiany daty debiutu gry Dying Light: The Beast:
Do wszystkich fanów Kyle’a Crane’aW miarę jak zbliżamy się do premiery Dying Light: The Beast, wszyscy w studiu czujemy wasze podekscytowanie. W tym tygodniu opublikowano ponad 150 zapowiedzi od dziennikarzy i twórców treści — ich reakcje były jednoznacznie pozytywne. Rumienimy się na cytaty takie jak „pełen napięcia survival horror”, „absolutna frajda”, „projekt z duszą” oraz „wyróżniająca się gra 2025 roku”. To potwierdziło nasze przeczucia – tworzymy wyjątkową, pełną zabawy grę.To również dowód na to, że społeczność Dying Light jest najlepsza. Materiały z zapowiedzi obejrzały miliony graczy, którzy przyjrzeli się każdemu szczegółowi gry z laserową precyzją, podkreślając, omawiając i ekscytując się tysiącami detali. Spędzamy czas na czytaniu i zbieraniu waszych opinii, by upewnić się, że wasz głos jest słyszany i wiemy, co jest dla was ważne.Naszym celem od zawsze było uczynienie Dying Light: The Beast najlepszą odsłoną serii. Aby dotrzymać tej obietnicy, podjęliśmy decyzję o przesunięciu premiery na 19 września 2025 roku, by zyskać czas na dodatkowe szlify.Rozumiemy, że to może być rozczarowujące, ale wiemy, jak istotne jest pierwsze wrażenie. Cztery dodatkowe tygodnie pozwolą nam dopracować szczegóły, które stanowią różnicę między dobrą a świetną grą. Chcemy m.in. dostroić balans rozgrywki, zwiększyć przejrzystość interfejsu, poprawić jakość fizyki oraz dopracować scenki przerywnikowe i animacje gracza, a także dodać ostatnie, drobne detale.Latem nie damy wam się nudzić — planujemy regularne aktualizacje ze studia oraz wersję demonstracyjną na gamescomie (hala 6). Od przyszłego tygodnia opowiemy więcej o brutalności w grze, a także… ponownie spotkacie się z naszym dobrym znajomym – Bobrem Bobrem.Jesteśmy już blisko, więc prosimy o jeszcze osiem tygodni cierpliwości — nie możemy się doczekać, aż w końcu uwolnicie Bestię 19 września. Z serdecznymi pozdrowieniami od całego zespołu Techlandu, Deweloperzy Dying Light: The Beast