Thriller sci-fi od wczoraj na HBO Max, a już dziś jest w top 10
HBO Max poszerzyło swoją ofertę o widowisko z Bradem Pittem i Tommym Lee Jonesem. Sci-fi szybko znalazło się na liście najchętniej oglądanych obecnie filmów na tej platformie.
Źrodło fot. Ad Astra, James Gray, 20th Century, 2019
Na HBO Max w każdym miesiącu pojawiają się filmy, które jeszcze do niedawna mogliśmy oglądać w kinach. Ofertę platformy wzbogacają jednak także starsze widowiska i również one mają szansę trafić na listę najchętniej oglądanych tytułów. Kolejnym na to dowodem jest Ad Astra. Produkcja z 2019 roku 4 grudnia wpadła do serwisu, a już dzień później znalazła się w top 10.
Widzowie z Polski bardzo chętnie sięgnęli po widowisko sci-fi, którego gwiazdą jest Brad Pitt. Aktor wcielił się w filmie w astronautę Roya McBride. Wyrusza on w podróż poza granice Układu Słonecznego, aby odnaleźć swego zaginionego ojca i odkryć tajemnicę, która zagraża przetrwaniu naszej planety. Podczas wyprawy poznaje sekrety związane z sensem ludzkiego życia i miejscem człowieka we wszechświecie.
Przytył 30 kg w trzy miesiące. Zdecydował się na metamorfozę
W serwisie Rotten Tomatoes produkcja ma 84% pozytywnych recenzji, a krytycy chwalą widowisko za to, że zapewnia rozrywkę i skłania do myślenia. Nazywają film ambitnym, ekscytującym, intymnym i przyjemnym dla oka. Dziennikarze przekonują, że to wstrząsająca opowieść o tożsamości i poszukiwaniu siebie. Chwalą efekty specjalne, zdjęcia i kreację Brada Pitta. Niektórzy twierdzą jednak, że film nie jest idealny i niemal nie wywołuje emocji.
Za reżyserię odpowiada James Gray. Do gwiazdorskiej obsady należą Brad Pitt, Tommy Lee Jones, Ruth Negga, Liv Tyler i Donald Sutherland. Przedstawiamy zwiastun, który może zachęcić Was do obejrzenia tej produkcji w nadchodzący weekend.
Film Ad Astra można obejrzeć na HBO Max.
