W Fallout 76: Burning Springs w końcu pojawi się Ghoul, którego Walton Goggins gra w serialu Amazona. To część potężnej aktualizacji, w której zabraknie jednej rzeczy
Spis treści:
- Masa nowej zawartości
- Bethesda wyciągnęła wnioski
Choć Fallout 76 ma już na karku siedem lat, Bethesda Game Studios nie planuje porzucać swojego sieciowego RPG. Wręcz przeciwnie – deweloperzy ogłosili, że w grudniu do gry trafi jedna z największych jak dotąd aktualizacja zatytułowana Burning Springs. Wraz z nią gracze odwiedzą nowy obszar – postapokaliptyczne Ohio.
Burning Springs będzie jedną z największych zmian w historii gry. Nowy region pojawi się po zachodniej stronie mapy – gracze przedostaną się tam przez odbudowany most w Point Pleasant. Sama lokacja utrzymana ma być w klimacie pustynnym, inspirowanym klasycznymi odsłonami serii – Falloutem 3 oraz Falloutem: New Vegas.
Chcieliśmy, aby [obszar – przyp. red.] przypominał graczom to, co poznali i pokochali w Falloucie 3 i Falloucie New Vegas. Kiedy więc zabraliśmy się za tworzenie tego nowego regionu, trzy filary, które przekazaliśmy zespołowi, brzmiały: „Musi być tam pustynnie, i mają tam być Szpony Śmierci oraz raiderzy”. Moim zdaniem oddaje to ton, istotę i niebezpieczeństwo tych gier – wyjawił reżyser kreatywny projektu, Jonathan Rush.
Masa nowej zawartości
Ohio nie będzie jednak jedynie pustkowiem. Region wypełnią nowe frakcje i przeciwnicy, na czele z inteligentnym supermutantem znanym jako Król Rdzy, lokalnym watażką i jedną z głównych postaci fabuły. W Ohio nie zabraknie też bardziej egzotycznych zagrożeń – m.in. opancerzonych Deathclawów oraz nowego, groteskowego gatunku – Rad Hogów, czyli radioaktywnych dzików.
Dodatek zaoferuje też liczne wydarzenia publiczne, w tym cykliczne polowania na banitów, a także dwie całkowicie nowe aktywności kooperacyjne dla większych grup graczy.
Jedną z największych atrakcji nowej zawartości będzie Ghoul – łowca nagród znany z serialu Fallout od Amazona. Pojawi się on w barze The Last Resort w osadzie Highway Town, gdzie zaoferuje graczom zlecenia związane z tropieniem i eliminacją banitów.
Gracze będą mogli przyjmować od niego zlecenia na wyjątkowo groźnych przeciwników, a w nagrodę odblokują m.in. klasyczną broń Ghoula. Co istotne, Bethesda zadbała o pełną autentyczność – głosu postaci w grze użycza Walton Goggins, aktor wcielający się w nią w serialu. Sam artysta nie krył entuzjazmu w mediach społecznościowych, chwaląc się udziałem w projekcie.
Burning Springs to największa aktualizacja od czasu dodatków Wastelanders (2020), który wprowadził do gry ludzkich NPC, oraz Steel Dawn, rozwijającego wątek Bractwa Stali. Bethesda twierdzi, że w nowym rozszerzeniu „każdy znajdzie coś dla siebie” – od fabularnych questów po wyzwania dla graczy nastawionych na walkę i kooperację.
Co istotne, już jutro – 2 października – wystartuje publiczny serwer testowy (PTS), na którym gracze będą mogli wypróbować część nadchodzącej zawartości przed jej oficjalną premierą. To dobra okazja, aby na własnej skórze sprawdzić zmiany i podzielić się opiniami z twórcami.
Bethesda wyciągnęła wnioski
Burning Springs zadebiutuje w grudniu, niemal równocześnie z premierą drugiego sezonu serialu Fallout na Prime Video (zaplanowaną na 17 grudnia). To pierwsza tak wyraźna próba synergii między grą a ekranizacją – przy okazji pierwszego sezonu Bethesda nie przygotowała żadnych powiązań.
Niestety są też gorsze wiadomości. W grze wciąż nie uświadczymy jednej z najczęściej wyczekiwanych funkcji – crossplayu. Podczas prezentacji aktualizacji w Nowym Jorku przedstawiciele Bethesdy przyznali, że wdrożenie takiego rozwiązania wymagałoby zbyt dużych zmian w architekturze gry, a priorytetem pozostaje dostarczanie nowych treści.
Poniżej możecie obejrzeć obszerne wideo, na którym twórcy ujawniają szczegóły nadchodzącej aktualizacji.