LOT poleci z Warszawy do nowego miasta. To będzie hit sezonu
Codzienne loty z Warszawy do Salonik
We wtorek, 17 czerwca, Polskie Linie Lotnicze LOT zainaugurowały bezpośrednie połączenie z Lotniska Chopina do portu lotniczego Saloniki-Macedonia. To drugie co do wielkości lotnisko w Grecji pod względem obsługiwanych pasażerów. Położone jest ok. 13 km na południowy wschód od centrum miasta, w pobliżu miejscowości Thermi.
Z informacji przekazanej przez biuro prasowe wynika, że loty będą realizowane codziennie w sezonie letnim. Samoloty wystartują: w poniedziałki, wtorki, czwartki i soboty o 14:10, natomiast w pozostałe dni tj.: w środy, piątki i niedziele o 9:40. Loty powrotne z Salonik będą odbywały się odpowiednio o 18:25 lub 13:55.
Zimą trasa będzie obsługiwana cztery razy w tygodniu. W poniedziałki i czwartki samoloty wystartują o 14:10, natomiast w środy i niedziele o 9:45. W trasę powrotną do Warszawy samoloty przewoźnika wyruszą o 18:25 i 14:00.
– Nowe bezpośrednie połączenie z Warszawy do Salonik to realna szansa na wzmocnienie przepływu turystów i inwestycji, a także na stworzenie nowych płaszczyzn współpracy między Grecją a Polską – wskazał dyrektor Biura Siatki Połączeń PLL LOT, Robert Ludera.
Piękne miejsce z bogatą historią
PLL LOT podkreśla, że Saloniki to miejsce z bogatą, 2300-letnią historią. Dawna metropolia Bizancjum przez wieki była domem dla Greków, Żydów sefardyjskich, Ormian, Turków i Słowian – kultury te pozostawiły trwały ślad w tkance miasta.
Spacerując po mieście można podziwiać bizantyjskie kościoły wpisane na listę UNESCO, rzymskie fora, osmańskie łaźnie i dawne synagogi. Warto także skorzystać z uroków nadbrzeżnej promenady, która rozciąga się na długość 5 km. To właśnie na niej znajduje się ikona miasta – Biała Wieża.
Saloniki słyną także z nocnego życia, nowoczesnej sceny artystycznej i licznych wydarzeń – od murali i sztuki ulicznej po prestiżowy Międzynarodowy Festiwal Filmowy w listopadzie. Tutaj tradycja spotyka się z nowoczesnością, a kultura obecna jest nie tylko w muzeach, ale także w kawiarniach, galeriach alternatywnych i na ulicach.