Polska Chorwacja przyciąga tysiące turystów. To tylko 20 km od Inowrocławia
Dziś jednak to miejsce przyciąga tłumy turystów, fotografów i płetwonurków, którzy ochrzcili je mianem "kujawskiej Chorwacji". Sekret? Turkusowe jezioro otoczone białymi skałami, powstałe po zalaniu dawnego kamieniołomu.
Geologiczny cud
Wszystko zaczęło się w 1860 roku, gdy podczas wiercenia studni w Bielawach natrafiono na pokłady wapienia. To odkrycie dało początek kopalni, która działała do lat 60. XX wieku. Po jej zamknięciu wyrobisko wypełniła woda, tworząc akwen o powierzchni 4,5 ha i głębokości sięgającej 25 metrów. Białe skały wapienne, zawierające związki wapnia, nadały wodzie intensywną lazurowo-turkusową barwę – efekt porównywany do chorwackich wybrzeży Adriatyku. Widoczność pod wodą sięga tu nawet 12 metrów, a w słoneczne dni kontrast między skałami a wodą tworzy scenerię niczym z południowej Europy.
- To najpiękniejsza Chorwacja na wyciągnięcie ręki! Wystarczy 44 km od Bydgoszczy, by poczuć się jak na wakacjach nad Morzem Śródziemnym – zachwala jeden z turystów.
Podwodny park rozrywki
Choć kąpiel w jeziorze jest zabroniona (teren należy do kopalni Lafarge), Piechcin stał się mekką dla płetwonurków. Dzięki współpracy z licencjonowanymi klubami można zejść pod wodę i eksplorować wraki dwóch jachtów (6,5-metrową drewnianą żaglówkę i 12-metrowy jacht morski), dwa zatopione Fiaty 126, platformę szkoleniową dla początkujących i pozostałości po górniczej działalności.
Dodatkowo, w płytkich partiach wody rośnie bujna roślinność, a wśród ryb dominują szczupaki, okonie i sandacze.
"Kujawska Chorwacja" to nie przypadek. Turkusowy akwen otoczony pionowymi klifami oferuje krajobrazy, które idealnie "kradną" kadr. To dlatego pary podczas sesji ślubnych wykorzystują skały jako tło, by stworzyć iluzję egzotycznej podróży. Widok z drona ukazuje geometryczną strukturę kamieniołomu, przypominającą chorwackie wysepki. Biel skał i błękit wody tworzą naturalny filtr, który nie potrzebuje edycji.
W mediach społecznościowych hashtag #Piechcin bije rekordy popularności – miejsce stało się symbolem "local exotics", czyli egzotyki na wyciągnięcie ręki.
Piechcin to przykład, jak postindustrialne dziedzictwo może stać się turystycznym złotem. Dziś "kujawska Chorwacja" nie tylko przyciąga miłośników podwodnego świata, ale też pokazuje, że Polska ma wyjątkowe miejsca, które łączą geologię, historię i estetykę w jednym kadrze.