Ustroń: Leśny Park Niespodzianek łączy rekreację z ekologiczną misją
Edukacja przez doświadczenie
Park uczy w praktyce: ścieżki dydaktyczne, zagrody i wolne wybiegi pozwalają z bliska obserwować żubry, muflony czy jelenie, bez zakłócania ich naturalnych zachowań. Multimedialne wystawy i warsztaty w Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej tłumaczą, jak działa las i dlaczego równowaga ekosystemów jest tak krucha. To nauka przez kontakt, a nie przez suche wykłady.
Zaczęło się w Biedronce. Akcja 10+10 gratis tylko do 31 października
- Leśny Park Niespodzianek znajduje się na południowym zboczu góry Równicy, w drzewostanie buczyny tatrzańskiej - czyli w naturalnym środowisku bytowania jelenia szlachetnego, daniela Dama dama czy muflonów, których w górach jest coraz więcej. Wszystkie te zwierzęta można zobaczyć u nas. Park jest niczym innym jak ogrodem zoologicznym, eksponującym naszą rodzimą florę i faunę. Na tym chcieliśmy się skoncentrować, a faunę egzotyczną pozostawić miejskim ogrodom zoologicznym - mówi Paweł Machnowski, właściciel Leśnego Parku Niespodzianek.
Siła drapieżników
Jedną z największych atrakcji są pokazy lotów ptaków drapieżnych i sów. To widowisko, ale też przypomnienie o ich roli - regulacji liczebności innych gatunków i utrzymywaniu zdrowia ekosystemu. Drapieżniki nie są tu "aktorami", lecz ambasadorami dzikiej przyrody.
- Muflony i daniele przemieszczają się u nas swobodnie, łącznie z alpakami. W zagrodach mamy jelenia szlachetnego, żubra, jelenia wschodniego, a także wiele drapieżników - szopy pracze, żbiki, jenoty. Na terenie parku działają dwie profesjonalne stacje ptaków drapieżnych oraz sowiarnia, gdzie realizujemy pokazy lotów. Podczas nich ptaki są karmione i można zobaczyć, jak zdobywają pożywienie w locie- podkreśla właściciel.
Leśny Park Niespodzianek to przykład, jak można prowadzić turystykę bez nadmiernej ingerencji w środowisko. Zamiast masowej rozrywki - edukacja, zamiast betonu - ścieżki leśne. To model, w którym najważniejsze są dobro zwierząt, ochrona siedlisk i świadomość odwiedzających.
- Park jest dla wszystkich, dla całego społeczeństwa. Nie tylko dzieci próbują zdobywać wiedzę, często uzupełniają ją również starsi goście. Wielu z nich nie zdaje sobie sprawy, jakie gatunki żyją w Polsce. Na przykład sarenki, które spotykamy w lesie, nie mamy tutaj w programie. To, co nas otacza, to głównie owcowate - muflony - oraz jeleniowate, takie jak daniele i jelenie szlachetne.Ta wiedza przydaje się naprawdę szerokiemu gronu odbiorców. Jeśli chodzi o dzieci - to wspaniałe miejsce do nauki. Zwierzęta, które poruszają się swobodnie, można obserwować z bliska, karmić i patrzeć, jak wychowują swoje młode. Na terenie parku znajduje się także Centrum Przyrodniczo-Leśne oraz ścieżka edukacyjna o długości 400 metrów, w całości poświęcona przyrodzie. - zaznacza właściciel.
Lekcja, która zostaje
W dobie kryzysu klimatycznego park staje się miejscem szczególnym - nie tylko rekreacyjnym, ale i refleksyjnym. Spotkanie z dziką przyrodą w Ustroniu przypomina, że każde nasze codzienne wybory wpływają na przyszłość planety.