"Pojezierze" w Bolesławiu. Gigantyczne zalewisko pochłania piaskownię
W lutym 2023 roku na dnie zrekultywowanej piaskowni przy Osadowej w Bolesławiu pojawiła się woda. Niewielkie kałuże na śniegu nie pokrywały nawet połowy dawnej odkrywki. Jeszcze wtedy wielu mieszkańców powiatu uważała, że wraz z nadejściem cieplejszych miesięcy po wodzie nie będzie nawet śladu. Natura miała jednak inne plany.
Już w kwietniu tego samego roku pierwsze w powiecie zalewisko pogórnicze pochłaniało prawie całą piaszczystą cześć odkrywki. W kolejnych latach poziom wody się podnosił. Obecnie po wielu rosnących tam drzewach i ścieżkach, które służyły spacerowiczom i rowerzystom nie ma już ani śladu.
Apple pokazało nowego iOS. Konkurencja miała to już od dawna
Choć zbiornik jest wyjątkowo urokliwy, to nie jest on dobrą propozycją dla turystów. Cały teren jest wyjątkowo niebezpieczny. Skarpy dawnej piaskowni nie są stabilne i osuwają się tworząc urwiska. Dodatkowo skład chemiczny wody pozostaje nieznany. Obszar jest objęty zakazem wstępu.
Kilkaset hektarów pod wodą. "Pojezierze Olkuskie" ciągle zaskakuje
Wszystkie zalewiska w powiecie olkuskim zajmują obecnie kilkaset hektarów terenu. Woda pochłonęła nie tylko zapadliska pogórnicze i dawne piaskownie. Pod wodą znalazła się także sławna na cały kraj obwodnica Bolesławia.
Prawie wszystkie nowe zbiorniki znajdują się na terenie gminy Bolesław. Wyjątkiem jest bukowiański "Karier" - dawne kąpielisko, które zniknęło lata temu a teraz na skutek podnoszenia się wód gruntowych odtwarza się. Dodatkowo prognozuje się, że na terenach znajdujących się nieopodal ogródków działkowych w Olkuszu także powstanie spory zbiornik.