50-letni diler zatrzymany przez policję. Działał na "najniebezpieczniejszej ulicy w Warszawie"

Policjanci z Pragi-Północ zatrzymali mężczyznę podejrzanego o handlowanie narkotykami na terenie dzielnicy. Swój biznes prowadził między innymi na ulicy, którą jeden z miejskich radnych nazwał w interpelacji do prezydenta miasta "punktem koncentracji zagrożeń społecznych". Społecznik jako metodę walki z nimi zaproponował ostatnio instalację monitoringu.
Ulica Mała
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Aleksy Witwicki
Maciej Koprowicz

Kilkanaście dni temu opisaliśmy pomysł Jana Mencwela, znanego społecznika związanego ze stowarzyszeniem Miasto Jest Nasze, radnego m. st. Warszawy. W wystosowanej do prezydenta Trzaskowskiego interpelacji radny zwrócił uwagę na problemy społeczne kumulujące się na Pradze-Północ, szczególnie wokół ulicy Małej.

Mencwel w piśmie tym twierdzi:

Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze

Rejon ten od dłuższego czasu stanowi punkt koncentracji poważnych zagrożeń społecznych. Tylko w ostatnich tygodniach za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa do policji wpłynęło minimum 15 zgłoszeń dotyczących nielegalnego handlu środkami odurzającymi w tym rejonie, zgłoszone przez mieszkańców.

Diler z Małej zatrzymany. Przechowywał narkotyki i nielegalne papierosy

Najnowsze informacje z rejonu ulicy Małej zdają się potwierdzać jego słowa. Funkcjonariusze z Komendy Rejonowej Policji VI, która obejmuje m.in. Pragę-Północ, zatrzymali kolejnego dilera narkotyków działającego na tym obszarze.

50-latek był na oku policjantów od pewnego czasu. Kiedy kryminalni zapukali do jego domu, potwierdziły się ich podejrzenia. W szafie mężczyzny znaleźli dwa słoiki z oleistą brunatną substancją, woreczek foliowy i prawie 50 srebrnych zawiniątek z białym proszkiem. Natrafili także na 300 paczek pochodzących z kontrabandy papierosów. Ponadto zabezpieczyli pieniądze w kwocie ponad 3300 zł i dwa należące do mężczyzny telefony.

Na miejsce wezwano policyjnego przewodnika z psem wyspecjalizowanym w poszukiwaniu narkotyków. Znalezione podejrzane substancje zostały na komendzie poddane oględzinom, a następnie przekazane do biegłego, który dokładnie określił ich skład chemiczny.

Nadkom. Paulina Onyszko z KRP VI informuje:

Prokurator prowadzący śledztwo w tej sprawie przedstawił 50-latkowi zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych w postaci mefedronu, amfetaminy, kokainy oraz żywicy konopi innych niż włókniste. Za to przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Zabezpieczone papierosy będą przedmiotem odrębnego postępowania prowadzonego przez funkcjonariuszy z Krajowej Administracji Skarbowej.

Prokurator zastosował wobec 50-latka policyjny dozór.

Monitoring pomoże w walce z dilerami?

W swojej interpelacji dotyczącej bezpieczeństwa na ulicy Małej Jan Mencwel stawia cztery postulaty. Po pierwsze, proponuje zainstalowanie monitoringu. Wskazuje nawet konkretne lokalizacje - przy Małej 10, z widokiem na podwórze i przy Małej 8, róg Zaokopowej, z widokiem na skrzyżowanie. Ponadto apeluje o:

  • objęcie tego obszaru stałym nadzorem operatorów miejskiego systemu monitoringu,
  • uwzględnienie wskazanych lokalizacji w planach rozwoju infrastruktury zwiększającej bezpieczeństwo w dzielnicy,
  • zwiększenie częstotliwości patroli Straży Miejskiej w tym rejonie.

Monitoring pomoże w walce z dilerami?

Czy zainstalowanie monitoringu pomoże wyeliminować problem narkotyków na ulicy Małej? Wydaje się, że taka inicjatywa to jedynie kropla w morzu. O zatrzymaniach dilerów na Pradze-Północ słyszymy niemal co miesiąc, ale pokątnych handlarzy na praskim czarnym rynku niemal nie ubywa.

- Ja sam nie wiem, jak ten problem narkotykowy rozwiązać - przyznaje Jan Mencwel. Walką z przestępczością zorganizowaną się nie zajmuję. Handel narkotykami na Pradze przenosi się z miejsca na miejsce. Raz pojawia się na Inżynierskiej, raz na Brzeskiej, teraz na Małej czy Wileńskiej. Warszawska policja działa zrywami. Jak o jakiejś sprawie zrobi się głośno, to dopiero wtedy działa. Ale problem nie znika całkowicie, tylko przenosi się w inne miejsce.

Wybrane dla Ciebie
Gorzów: Święto Niepodległości. Wspólne śpiewanie, bieg i pokazy multimedialne
Gorzów: Święto Niepodległości. Wspólne śpiewanie, bieg i pokazy multimedialne
Koszalin: W szpitalu będą dostępne dwa pokoje rodzinne. Prace trwają
Koszalin: W szpitalu będą dostępne dwa pokoje rodzinne. Prace trwają
Lubelskie: Świąteczny weekend na lubelskich drogach. Jedna osoba zginęła
Lubelskie: Świąteczny weekend na lubelskich drogach. Jedna osoba zginęła
Uniejów: Nietrzeźwy kierowca z dożywotnim zakazem spowodował kolizję
Uniejów: Nietrzeźwy kierowca z dożywotnim zakazem spowodował kolizję
Te osoby nie powinny pić kawy. Muszą uważać na skutki uboczne
Te osoby nie powinny pić kawy. Muszą uważać na skutki uboczne
Sławno: Wysyp opieniek. Na początku listopada są jesienne grzyby w lasach
Sławno: Wysyp opieniek. Na początku listopada są jesienne grzyby w lasach
Morąg: Śmiertelne potrącenie w centrum. Nie żyje kobieta
Morąg: Śmiertelne potrącenie w centrum. Nie żyje kobieta
Drezdenko: 36-latek jechał zygzakiem na hulajnodze. Miał 2 promile
Drezdenko: 36-latek jechał zygzakiem na hulajnodze. Miał 2 promile
Włodawa: 39-latek aresztowany za stalking i znęcanie się nad byłą partnerką
Włodawa: 39-latek aresztowany za stalking i znęcanie się nad byłą partnerką
Legnica: Finał akcji "Znicz". Policja wciąż pilnuje bezpieczeństwa
Legnica: Finał akcji "Znicz". Policja wciąż pilnuje bezpieczeństwa
Oświęcim: Grupa Speed zatrzymała 19-letniego pirata
Oświęcim: Grupa Speed zatrzymała 19-letniego pirata
Grudziądz: Samochód nauki jazdy zderzył się z "osobówką"
Grudziądz: Samochód nauki jazdy zderzył się z "osobówką"