Alexander Sorloth przeszedł do historii. Najwcześniejszy hat-trick w historii La Liga
Niezwykły wyczyn napastnika Atletico Madryt
Alexander Sorloth zdobył trzy bramki w zaledwie cztery minuty, między 7. a 11. minutą meczu, ustanawiając tym samym nowy rekord LaLiga. Czwartą bramkę dołożył w 30. minucie, co podkreśliło jego dominację na boisku. Dzięki temu Norweg stał się bohaterem wieczoru, a jego wyczyn z pewnością zostanie zapamiętany na długo.
Warto przypomnieć, że poprzedni rekord należał do Edmundo Suareza, który w 1941 roku zdobył hat-tricka w ciągu kwadransa. Sorlothowi udało się poprawić ten wynik o cztery minuty, co czyni jego osiągnięcie jeszcze bardziej imponującym.
Reakcje na historyczny hat-trick Alexandera Sorlotha
Trener Atletico Madryt, Diego Simeone, nie krył zadowolenia z postawy swojego zespołu, a w szczególności z występu Sorlotha. Na konferencji prasowej podkreślił znaczenie Norwega dla drużyny.
- Jestem bardzo zadowolony z pierwszej połowy w wykonaniu drużyny. Alex to oczywiście zupełnie inna sprawa - powiedział trener Diego Simeone.
Simeone docenił również skuteczność Sorlotha, która pozwoliła Atletico przejąć kontrolę nad meczem.
- Wykorzystywał każdą piłkę, która do niego dotarła. To pozwoliło nam przejąć kontrolę nad meczem - dodał Argentyńczyk.
Alexander Sorloth jako kluczowy zawodnik Atletico Madryt
W obecnym sezonie Sorloth częściej rozpoczynał mecze z ławki rezerwowych niż w podstawowym składzie, co nie przeszkodziło mu w zdobywaniu bramek. Norweg sam przyznał, że konkurencja w drużynie jest duża, ale jego forma strzelecka jest nie do przecenienia.
- Zdobywałem gole jako zmiennik, a teraz jako podstawowy zawodnik. Taka jest piłka nożna. Ta drużyna ma bardzo dobrych graczy i jest duża konkurencja - przyznał norweski napastnik.
Jego osiągnięcia w poprzednich sezonach również robią wrażenie. W zeszłym roku w meczu przeciwko Realowi Madryt zdobył cztery bramki w 56 minut, co pomogło jego ówczesnej drużynie Villarreal w utrzymaniu remisu 4:4.