Wieliczka: Barwny korowód na ulicach. Dni św. Kingi 2025. „W ten weekend wszystkie drogi prowadzą do nas”
Dni Wieliczki. Święta Kinga i sól w roli głównej
Tłumny, kolorowy korowód, pod przewodnictwem Reprezentacyjnej Orkiestry Dętej Kopalni Soli „Wieliczka”, wędrował od Rynku Górnego – ulicą Zamkową i Aleją Jana Pawła II – na parking przy ul. Dembowskiego (teren dworca autobusowego), gdzie już tradycyjnie odbywa się święto miasto.
W tym roku nie zabrało niespodzianki. Po raz pierwszy w historii wielicki korowód miał „przystanek” – przy ul. Daniłowicza, gdzie Kopalnia Soli przygotowała wyjątkową, uliczną inscenizację teatralną. Pokazano legendarną opowieść o tym, jak w XIII wieku, za pośrednictwem węgierskiej królewny Kingi sól trafiła do Wieliczki i Polski.
Kim była św. Kinga?
„Życiorys świętej jest z jednej strony prosty, z drugiej – niezwykle wyjątkowy. Ta węgierska królewna przyjechała do Polski na zaproszenie księcia krakowsko-sandomierskiego Bolesława Wstydliwego, który poprosił ją o rękę. Nie byłoby w tej historii niczego dziwnego, gdyby nie niezwykłe wiano świętej Kingi… Kobieta nie poprosiła bowiem ojca o złoto i kosztowności, ponieważ uważała, że niosą one za sobą tylko ludzkie łzy i zawiść. Ubłagała jednak o inny skarb, który pragnęła wręczyć swojej nowej ojczyźnie – sól. Otrzymała więc w wianie najbogatszą kopalnię na Węgrzech. Niestety, była ona jednak zbyt od Polski oddalona. Co zrobiła Kinga? Legenda głosi, że wyjeżdżając z ojczyzny wrzuciła do kopalnianego szybu zaręczynowy pierścionek. Po przyjeździe do Krakowa zabrała się za poszukiwanie soli na polskich ziemiach. Królewna kazała górnikom kopać, aż w pewnym momencie natrafili oni na pierwszą bryłę soli, w której znajdował się... wrzucony wcześniej do siedmiogrodzkiej kopalni zaręczynowy pierścień. Ujrzawszy go Kinga podziękowała Bogu – i tak właśnie w Polsce zaczęły powstawać pierwsze kopalnie soli” – opisuje kopalnia w Wieliczce.
Koncertowa sobota z Haliną Mlynkową. Trwa akcja pomocowa
W sobotę (26 lipca), po barwnym korowodzie, na scenie przy ul. Dembowskiego koncertowała słynna na całym świecie, jedna z najstarszych górniczych orkiestr w Europie, działająca od blisko 200 lat - Reprezentacyjna Orkiestra Dęta wielickiej kopalni. Wystąpił też Zespół Pieśni i Tańca Sułkowianie.
Wieczorem zaplanowano koncert chóru Gosepl Voice (godz. 19) oraz zespołu Deluxe Alive (godz. 20). Potem, o godz. 21, na scenie pojawi się gwiazda wieczoru – Halina Mlynkowa. Sobota zakończy się dyskoteką z DJ Martinesem (od godz. 22.30).
Dni św. Kingi 2025, nad którymi patronat medialny sprawuje Dziennik Polski, to także akcja charytatywna. W sobotę trwa zbiórka funduszy na rzecz Fundacji L’Arche , która prowadzi w Śledziejowicach koło Wieliczki m.in. Środowiskowy Dom Samopomocy i Warsztaty Terapii Zajęciowej. Fundusze zgromadzone podczas święta miasta zostaną przeznaczone na wyposażenie nowej przestrzeni dla podopiecznych fundacji.