Będą wyższe kary za jazdę quadami po lasach. Rząd zaostrzy kodeks wykroczeń. To odpowiedź na apel leśników

Projekt resortu sprawiedliwości jest także odpowiedzią na problemy zgłaszane przez leśników. Według danych ministerstwa w ciągu ostatnich pięciu lat odnotowano blisko 40-krotny wzrost szkód spowodowanych nielegalnym wjazdem do lasów.

Dlatego resort chce wprowadzić surowsze kary za jazdę quadami i motocyklami po leśnych drogach. Grzywna za niszczenie przyrody i płoszenie zwierząt wyniesie co najmniej 500 złotych, a w przypadku ponownego wykroczenia będzie to co najmniej tysiąc zł.

Problem rajdów quadami i motocyklami po lasach i łąkach dotyczy nie tylko leśników i rolników. Dotyka to także osób, które mają działki letniskowe w lasach lub ich okolicach.

Mamy działkę w okolicach Zgierza, która znajduje się blisko lasu. Latem jeździmy tam z Łodzi z rodziną niemal w każdy weekend, by odpocząć od miejskiego hałasu. Niestety, ale w tej cichej okolicy coraz trudniej wytrzymać, bo po leśnych drogach jeździ coraz więcej quadów. Ryk silników tych pojazdów słychać z daleka - mówi pani Joanna z Łodzi.

Podobne odczucia ma pani Halina, łodzianka, która kilka lat temu przeszła na emeryturę i co roku od maja do końca września, mieszka w swoim domku na działce letniskowej w Borku pod Łęczycą.

To bardzo urokliwa okolica. Las, cisza i spokój. Jednak w tym roku osoby, które jeżdżą quadami po lesie wyjątkowo często zakłócają nasz spokój. Najgorsze, że te rajdy odbywają się także w godzinach nocnych. Coś trzeba w końcu z tym zrobić, bo oni chyba nawet policji się nie boją. Gdy wychodzę na spacer po lesie, to widzę jak drogi są zryte od kół quadów - twierdzi pani Halina.

To nie koniec, bo rząd chce także także zaostrzyć kary za czyny, które mogą wywołać pożar lasów i łąk. Dotyczy to:

• wypalania traw i słomy niezgodnie z przepisami
• wzniecania ognia i palenia tytoniu w miejscach niedozwolonych
• nieostrożnego obchodzenia się z ogniem
• niezapewnienia odpowiedniej ochrony przeciwpożarowej na danym terenie

Ministerstwo Sprawiedliwości chce, żeby wysokość mandatu za wykroczenia przeciw ochronie przeciwpożarowej wzrosła z 500 do 5 tysięcy złotych. Te zmiany mają wzmocnić prewencję i skuteczniej walczyć z niebezpiecznymi zachowaniami.