Bielsko-Biała: Losy Kaplicy Zamkowej. Jest symbolem miasta

Uroczystości związane z 170. rocznicą konsekracji Kaplicy Zamkowej pw. św. Anny w Bielsku-Białej odbędą się w sobotę, 26 lipca.To jeden z najbardziej rozpoznawalnych zabytków w mieście nad Białą, na dodatek z wyjątkowo interesującą przeszłością.

Krzyż, kościół, wiara, katolicyzm, biblia, parafia, wiaraKrzyż
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Jacek Drost

- W latach 2019-2021 udało nam się odrestaurować naszą Kaplicę Zamkową, w miarę możliwości przywrócić jej dawny wystrój. Teraz przyszedł czas, żeby spiąć klamrą pewien okres, bo w tym roku przypada 170. rocznica poświęcenia kaplicy. Jej budowa rozpoczęła się w 1850 roku, zakończyła 1855 roku. Wówczas, w okresie letnim, nadano kaplicy wezwanie świętej Anny. Uroczystość ta przypada 26 lipca w dzień świętej Anny, w tym roku jest to sobota. W tym dniu organizujemy dwuczęściowe wydarzenie - powiedział na konferencji prasowej dr Grzegorz Madej, kierownik Działu Historii w Muzeum Historycznym w Bielsku-Białej.

Telebim przed bielskim Zamkiem

W najbliższą sobotę, 26 lipca, o godz. 12.00 w kaplicy odprawiona zostanie msza św. celebrowana przez biskupa pomocniczego Piotra Gregera. Uświetni ją występ Chóru Kameralnego Veravoce pod dyr. Macieja Leśniaka. Natomiast o godz. 20.00 w Salonie Muzycznym Zamku Sułkowskich, gdzie znajduje się bielskie Muzeum Historyczne, odbędzie się koncert muzyki kameralnej w wykonaniu Marka Mizery z towarzyszeniem kwintetu smyczkowego w składzie: Katarzyna Gluza (I skrzypce), Fabio Salmeri (II skrzypce), Paulina Bargieł (altówka), Piotr Gach (wioloncze-la), Maria Szymkiewicz (kontrabas). W programie utwory Franciszka Liszta i Fryderyka Chopina.

Motocyklista wjechał w pieszego i chciał uciec. Dramatyczne nagranie z Małopolski

- Ze względu na ograniczoną ilość miejsc w kaplicy i Salonie Muzycznym postaraliśmy się, żeby wydarzenia były transmitowane na telebimie ustawionym na zewnątrz - dodał dr Madej. Podkreślił, że zaproszenie na wydarzenie przyjęli mieszkający w Kanadzie Carl Sułkowski - tytularny XII książę bielski i przedstawiciele rodów skoligaconych z Sułkowskimi.

Przed koncertem w Salonie Muzycznym odbędzie się promocja najnowszych „Zeszytów Sułkowskich” z udziałem autorów tekstów - Grzegorza Madeja, Bożeny i Bogusława Chorążych oraz Karola Sienkiewicza.

Srebrna urna z sercem księcia

Kaplica Zamkowa pw. św. Anny w Bielsku-Białej - obok kościoła katedralnego pw. św. Mikołaja - jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektów nad Białą.

Początki jej poprzedniczki, służącej wyznawcom luteranizmu, sięgają XVII wieku. W 1753 r. wielki pożar miasta strawił książęcy zamek wraz z kaplicą. Po tej katastrofie nowa świątynia została postawiona przez Sułkowskich w tym samym miejscu. W 1786 r. w jej murach spoczęła srebrna urna z sercem zmarłego w Wiedniu Aleksandra Antoniego Sułkowskiego - III księcia bielskiego. Niestety, barokowa kaplica ucierpiała w kolejnych pożarach, a ostatni spowodował jej całkowite zniszczenie.

Odbudowę zapoczątkowano w roku 1850 z inicjatywy Ludwika Sułkowskiego - VI księcia bielskiego, który chcąc podkreślić rezydencjonalny charakter swej siedziby, zaplanował kaplicę jako rodowe mauzoleum.

- Zyskała wówczas neoromański kostium, stając się pierwszą budowlą na tym terenie o charakterze historyzującym. Poświęcona w 1855 r. otrzymała wezwanie św. Anny. Wtedy też w jej ołtarzu zawisł obraz z przedstawieniem św. Anny, Joachima i Marii pędzla wiedeńskiego artysty Kajetana Hungera. Patronat kaplicy nawiązywał do imienia zmarłej pierwszej małżonki księcia, Anny. W latach 1865-1940 w kryptach kaplicy zostały złożone doczesne szczątki siedmiorga przedstawicieli książęcego rodu, na czele z jej budowniczym księciem Ludwikiem - informuje bielskie Muzeum Historyczne.

Najpierw szkoła, później magazyn

W 1945 r. świątynia została przejęta wraz z zamkiem na cele szkoły oficerskiej żołnierzy sowieckich. Wówczas doszło do jej dewastacji oraz pierwszych włamań do krypt i bezczeszczenia szczątków zmarłych. Do dalszych aktów wandalizmu dochodziło w trakcie funkcjonowania kaplicy jako pracowni rzeźby dla potrzeb ulokowanego w zamku liceum plastycznego.

W 1960 r. budowla została przekazana przez władze miasta Kościołowi polskokatolickiemu, który zabezpieczył krypty, zmienił układ i dwukrotnie wystrój świątyni. Na początku lat 90 ub. wieku. Kościół przeniósł się do nowo wznoszonego obiektu przy ul. Zygmunta Krasińskiego.

W 1998 r. prawnym właścicielem obiektu stało się bielskie Muzeum Historyczne, funkcjonujące w zamku od zakończenia wojny.

Przez kolejne lata służyła za muzealny magazyn. Po dekadzie rozpoczęto prace badawcze, konserwatorskie i archeologiczne, mające na celu przywrócenie obiektowi dawnej świetności.

W latach 2019-2020 przeprowadzono inwentaryzację i prace porządkowe w kryptach, a dzięki Marszałkowskiemu Budżetowi Obywatelskiemu Województwa Śląskiego rok później wnętrze kaplicy zostało odrestaurowane (jej wystrój uzyskał charakter zbliżony do pierwotnego). Świątynia na powrót stała się mauzoleum książęcego rodu Sułkowskich.

Kaplica pełni obecnie funkcję sepulkralną, religijną oraz muzealniczą. Dzięki współpracy z duchowieństwem Parafii pw. św. Mikołaja odbywają się w jej wnętrzu Msze Święte (26 lipca, w św. Anny i 2 listopada, w Dzień Zaduszny). Muzeum zapewnia wykłady naukowe związane z historią książęcego rodu Sułkowskich i bielskiego zamku oraz kameralne koncerty muzyki poważnej.

Warto wiedzieć, że wszystkie działania związane z przywróceniem Kaplicy jej dawnych funkcji i kultu oraz prowadzonymi w jej wnętrzu aktualnymi działaniami są wynikiem współpracy Muzeum ze Stowarzyszeniem, które obecnie funkcjonuje pod nazwą Konfraterni Kaplicy Zamkowej Książąt Sułkowskich pw. św. Anny.

Wybrane dla Ciebie
Wschodnia Polska potrzebuje unijnej tarczy gospodarczej. Europosłowie apelują o specjalny pakiet wsparcia
Wschodnia Polska potrzebuje unijnej tarczy gospodarczej. Europosłowie apelują o specjalny pakiet wsparcia
Lubienia: Nielegalny transport ziemniaków zatrzymany. Szokujące braki w dokumentacji
Lubienia: Nielegalny transport ziemniaków zatrzymany. Szokujące braki w dokumentacji
Katarzynka 2025. Parada tramwajów przejedzie przez Poznań. Sprawdź, co i kiedy wydarzy się w mieście
Katarzynka 2025. Parada tramwajów przejedzie przez Poznań. Sprawdź, co i kiedy wydarzy się w mieście
Wyłączenie schronów spod prawa zamówień publicznych przyspieszy wydawanie pieniędzy. Mówi o tym wiceszef MSWiA
Wyłączenie schronów spod prawa zamówień publicznych przyspieszy wydawanie pieniędzy. Mówi o tym wiceszef MSWiA
Te ustawienia w telefonie rozładowują baterię. Wyłącz je, aby wydłużyć czas pracy smartfonu
Te ustawienia w telefonie rozładowują baterię. Wyłącz je, aby wydłużyć czas pracy smartfonu
Firmy kuszą dużą grupę Polaków. Państwo już dofinansowuje im pensje
Firmy kuszą dużą grupę Polaków. Państwo już dofinansowuje im pensje
Wyższe opłaty to za mało - miała być ustawa ws. najmu krótkoterminowego. Samorząd i Unia Europejska czekają, a rząd zwleka
Wyższe opłaty to za mało - miała być ustawa ws. najmu krótkoterminowego. Samorząd i Unia Europejska czekają, a rząd zwleka
Koszalin: Jak wypada w rządowym projekcie Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku?
Koszalin: Jak wypada w rządowym projekcie Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku?
Lublin: Drogowcy weszli na ul. Glinianą. Zmiany dla kierowców
Lublin: Drogowcy weszli na ul. Glinianą. Zmiany dla kierowców
Bydgoszcz: Śmiertelny wypadek na Grunwaldzkiej. Z taką prędkością jechał kierowca porsche
Bydgoszcz: Śmiertelny wypadek na Grunwaldzkiej. Z taką prędkością jechał kierowca porsche
Toruń: Wielka kontrola drzew. Kasztanowce i dąb pod lupą ekspertów
Toruń: Wielka kontrola drzew. Kasztanowce i dąb pod lupą ekspertów
Włocławek: Apel radnej o regularne czyszczenie przystanków i windy PKP
Włocławek: Apel radnej o regularne czyszczenie przystanków i windy PKP