Bielsko-Biała: Policjanci zakończyli nielegalne podróże mężczyzny
Nie tylko zakaz prowadzenia samochodów, ale też narkotyki
Uwagę mundurowych zwróciło ponadto nietypowe zachowanie kierującego, które wskazywało, że może on znajdować się pod wpływem środków odurzających. Przeprowadzone na miejscu badanie wykazało w organizmie mężczyzny obecność narkotyków.
To kolejny dowód na to, że wciąż zdarzają się kierujący, którzy lekceważą obowiązujące zakazy sądowe i przepisy ruchu drogowego, stwarzając tym samym realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Dzięki czujności i determinacji bielskich policjantów kolejna taka osoba została skutecznie wyeliminowana z ruchu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz dalsze konsekwencje prawne związane z niestosowaniem się do wyroku sądu.
Zero tolerancji dla nieodpowiedzialnych kierowców
- W ramach polityki zero tolerancji na kierowanie pod wpływem alkoholu i wbrew obowiązującym zakazom sądowym nie ma miejsca. Osoby, które decydują się na jazdę w stanie nietrzeźwości oraz z sądowymi zakazami są zatrzymywane przez policję celem zastosowania trybu przyśpieszonego. Umożliwia on szybkie osądzenie osób popełniających określone przestępstwa. Co najistotniejsze, sprawcy takich czynów stają przed obliczem sądu w ciągu 48 godzin od zatrzymania - przekazują policjanci z Bielska-Białej.
Jak dodają nie ma i nie będzie pobłażania dla przestępców drogowych. Służba wywiadowcza bielskiej policji po raz kolejny udowodniła, że choć ich nie widać, stale działają, reagując natychmiast i skutecznie. Ich codzienna, nie zawsze widoczna praca przynosi wymierne efekty w poprawie bezpieczeństwa również na drogach.
Prowadzenie pojazdu mimo orzeczenia sądowego zakazu jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.