Black Friday pod lupą. Polacy mówią: "Coś tu nie gra"

Obawę o manipulowanie przez sklepy cenami w Black Friday i Cyber Monday wyraziło 45 proc. badanych konsumentów - wynika z raportu Santander Consumer Banku. Choć dla wielu klientów listopadowe promocje kojarzą się z atrakcyjnymi okazjami, niemal połowa ankietowanych unika zakupów w tym czasie z powodu nieufności wobec handlowców.

Ponad jedna trzecia (35 proc.) przyznała, że zrezygnowała kiedyś z planowanego zakupu, podejrzewając, że zniżki są pozorne. W rzetelność promocji wierzy 43 proc. badanych, a 29 proc. nigdy nie zrezygnowało z transakcji z powodu wątpliwości co do autentyczności przecen.

Zamiar skorzystania z okazji zakupowej w czasie listopadowych promocji zadeklarowało 26 proc. respondentów. Co trzeci badany przyznał, że w tym czasie kupuje świąteczne prezenty. 28 proc. klientów sięga po produkty, na które normalnie ich nie stać, a specjalne kody rabatowe zachęcają do zakupów 39 proc. osób.

Z drugiej strony, 68 proc. badanych twierdzi, że nie wstrzymuje się z zakupami w oczekiwaniu na wyprzedaże.

- Nasz raport wskazuje, że z listopadowych wyprzedaży najchętniej korzystają trzydziestolatkowie. To właśnie oni najczęściej przesuwają swoje plany zakupowe na Black Friday - deklaruje tak 37 proc. respondentów w wieku 30-39 lat. Grupa ta najchętniej ze wszystkich wykorzystuje ten czas na zakup artykułów świątecznych, w tym prezentów - 51 proc. wskazań, a także produktów, na które na co dzień nie mogłaby sobie pozwolić - 39 proc. Najskuteczniej przyciągają ich również specjalne kody rabatowe - połowa z nich wskazała tę odpowiedź. Po produkty, które w regularnych cenach są zbytnim obciążeniem dla budżetu, częściej sięgają kobiety - 31 proc. niż mężczyźni - 24 proc. - wskazał Patryk Perliński z Santander Consumer Banku.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!