Bochnia: Sprzedali 80-latkowi zegarek i perfumy za 1000 zł. Trafili w ręce policji
30 listopada br. około godziny 11 80-latek z Bochni przyjechał swoim samochodem do jednego ze sklepów na terenie miasta na zakupy. Kiedy siedział w pojeździe "dosiadł" się do niego nieznany mężczyzna, który zaoferował zakup kilku przyniesionych ze sobą produktów.
- Za przedmioty, wśród których znalazły się m.in. zegarek i perfumy mężczyzna zażądał kwoty wynoszącej 1000 złotych. Wystraszony senior nie posiadał przy sobie gotówki, dlatego razem z nieznajomym udał się do bankomatu, skąd wybrał wspomnianą kwotę i przekazał ją mężczyźnie - relacjonuje mł. asp. Daniel Bułatowicz, oficer prasowy policji w Bochni.
Apple pokazało nowego iOS. Konkurencja miała to już od dawna
1 grudnia mieszkaniec Bochni złożył w tej sprawie zawiadomienie, a zajęli się policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bochni. Funkcjonariusze szybko dotarli do obu działających wspólnie obywateli Słowacji.
Pierwszy z mężczyzn został zatrzymany 2 grudnia na terenie Brzeska. Drugi - dzień później w Bochni. Zarówno 50-latek, jak i 39-latek przyznali się do popełnionego czynu.
80-letni mieszkaniec Bochni odzyskał utracone pieniądze, natomiast obywatele Słowacji usłyszeli zarzuty doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
