Bociany już szykują się do odlotu. Ich zachowanie mówi wiele
Najpierw ćwiczenia, potem zagraniczna wycieczka
Bociany już tworzą grupy na łąkach. Formowanie się w tzw. sejmiki jest niczym więcej, jak przygotowywaniem się do odlotu. Kilkadziesiąt spacerujących ptaków można spotkać m.in. na Warmii i Mazurach. W niektórych rejonach jednak "spędy" dopiero się formują. W Łódzkiem na polach pojawiają się jeszcze nieliczne okazy.
Szczególnie rano widok może cieszyć oko, ale wielu mieszkańców wsi zastanawia się, czy to oznacza, że jesień zawita w kraju wcześniej?
Najpierw młode ptaki ćwiczą dłuższe loty, aby potem na jakiś czas udać się do cieplejszych krajów. Dziennie będą musiały pokonać nawet kilkaset kilometrów. Migracja ta wskazuje, że lato powoli dobiega końca. W tym roku bociany przyleciały do Polski wcześniej, dlatego ich odlot o tej porze nie powinien dziwić.
Prof. dr hab. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zwraca uwagę, że zbieranie się bocianów w tzw. sejmiki o tej porze roku jest normalnym zjawiskiem. - Nie ma specjalnego przyspieszenia - przyznaje.
Na nadejście jesieni trzeba się przygotować, to jednak nie koniec ciepłych dni
Jesień nadejdzie, ale tu także proces zachodzi normalnie. Ostatnie podrygi lata, być może nawet z upałami, będzie czuć w sierpniu, we wrześniu stopniowo zacznie się ochładzać.
Według prognozy długoterminowej Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej pożegnanie lata będzie ciepłe, średnia miesięczna temperatura powietrza będzie się kształtować powyżej normy. Z kolei kolejny miesiąc przyniesie już aurę "w kratkę". Część regionów może spodziewać się wyższych niż zwykle temperatur, część utrzyma je w normie. Synoptycy przewidują, że przejście w kolejną porę roku może być deszczowe.