Bielsko-Biała: Brutalne morderstwo. Dwie osoby aresztowane
Brutalne zabójstwo w Bielsku-Białej. Dwóch mężczyzn aresztowanych pod zarzutem morderstwa współlokatora
Dwóch mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych w związku z zabójstwem 49-letniego mieszkańca Bielska-Białej. Do zbrodni miało dojść w jednym z mieszkań w centrum miasta. Podejrzani, w wieku 41 i 43 lat, nie przyznają się do winy. Jak ustalili śledczy, sprawa ma związek z rozbojem i kradzieżą pieniędzy.
"W mieszkaniu znaleziono ciało ofiary"
Do tragedii doszło 29 września. Tego dnia do Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej zgłosił się 41-letni mężczyzna, informując, że w jego mieszkaniu zamordowano współlokatora. Jak przekazał, sprawcą miał być znajomy 43-latek.
Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Policjanci potwierdzili, że w mieszkaniu znajduje się ciało 49-letniego mężczyzny.
- Oględziny nie pozostawiły wątpliwości, iż doszło do przestępstwa - poinformował rzecznik bielskiej prokuratury okręgowej Paweł Nikiel.
Zarzut zabójstwa i rozboju
Śledczy przesłuchali obu mężczyzn, którzy składali "obszerne, lecz sprzeczne ze sobą wyjaśnienia". Na podstawie zebranych dowodów prokurator postawił im zarzuty pozbawienia życia 49-latka w związku z rozbojem i kradzieżą 600 zł.
- Prokurator przedstawił im zarzut pozbawienia życia 49-latka w związku z rozbojem i kradzieżą 600 zł - przekazał rzecznik Paweł Nikiel.
Obaj podejrzani zostali tymczasowo aresztowani decyzją bielskiego sądu rejonowego.
Grozi im dożywocie
Żaden z zatrzymanych nie przyznał się do winy. Za zabójstwo popełnione w związku z rozbojem grozi im kara co najmniej 15 lat więzienia, a nawet dożywotnie pozbawienie wolności. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Południe.