Bydgoszcz: Na ulicy Łokietka namalowano oznakowanie na piachu. "Wykonawca nie otrzyma zapłaty"
Czytelnik alarmuje, że tak po pracach wygląda Łokietka. Drogowcy przekazują, że roboty nie są jeszcze skończone.
- Na ulicy Łokietka jakiś czas temu prowadzono prace polegające na wymianie infrastruktury technicznej tj. rur znajdujących się pod ulicą. W tym celu dokonano wycięć nawierzchni drogi w postaci linii o szerokości okołu 1,5 metra, w zasadzie przez całą długość ulicy - pisze pan Adam, mieszkaniec ul. Łokietka.
Jak piszę, po zakończeniu wymiany rur rozryte wyrwy zasypano piaskiem. - Od paru tygodni na całej długości ulicy jest szeroki na 1,5 metra pas piasku. Wskutek deszczy, które padały jeden pas ulicy jest w zasadzie nieprzejezdny z uwagi na liczne dziury w ulicy - stwierdza.
Dodaje, że zgłaszał naprawdę do ZDMiKP. Otrzymał odpowiedź, że za stan nawierzchni odpowiedzialny jest wykonawca prac, z czym bydgoszczanin nie do końca się zgadza, bo uważa, że odpowiedzialność ponosi również miasto.
- Mimo mojego zgłoszenia nie wykonano żadnych napraw. Natomiast w czwartek rano (7 sierpnia) na tych pasach jezdni, będących wyrwami po dokonanych pracach, wypełnionych piaskiem, namalowano znaki - zaalarmował pan Adam, prosząc o podjęcie tematu. O prace prowadzone na Łokietka, a także nowe oznakowanie na jezdni zapytaliśmy drogowców.
- Prace w pasie drogowym prowadzone są na zlecenie Polskiej Spółki Gazownictwa, a inwestycja polega na wybudowaniu sieci gazowej. Zadanie nie jest zakończone, ponieważ nie została odtworzona nawierzchnia ulicy. Nie odbył się także odbiór - odpowiedziała nam Katarzyna Muszyńska, rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Zbyt szybkie malowanie
Wysłaliśmy pytanie dotyczące szczegółów prowadzonej inwestycji do PSG. Czekamy na odpowiedź. Jak się okazuje, nowe oznakowanie, które pojawiło się na jezdni nie ma jednak związku z prowadzonymi tam pracami gazowymi. W ostatnim czasie w wielu miejscach Bydgoszczy można zobaczyć m.in. odświeżone zebry. Także tu przeprowadzono podobne prace, choć był to błąd.
- Odnawianiem oznakowania poziomego na terenie miasta zajmuje się wynajęta firma zewnętrzna. Jeżeli chodzi o wymalowanie oznakowania poziomego na piasku, taką samodzielną decyzję podjął wykonawca prac. Oczywiście, nie powinien w tym miejscu malować oznakowania i za te prace nie otrzyma zapłaty - przekazuje nam rzeczniczka ZDMiKP.
