Bytów: PKS zajmie się przechowywaniem odholowanych samochodów
W tym artykule:
Podczas sesji Rady Powiatu radni jednogłośnie przyjęli uchwałę określającą nowe opłaty za usuwanie i przechowywanie pojazdów. Stawki są zróżnicowane w zależności od rodzaju pojazdu i masy całkowitej.
"Polska grzęźnie w sporach". Biejat ostro o konflikcie rząd-prezydent
Za odholowanie roweru, motoroweru lub hulajnogi elektrycznej kierowca zapłaci 179 zł, a za każdą dobę postoju – 2,38 zł. Motocykl usunięty z drogi to koszt 348 zł, natomiast jego przechowywanie również 2,38 zł dziennie.
W przypadku samochodu osobowego o dopuszczalnej masie do 3,5 tony opłata za usunięcie wynosi 749 zł, a za dobę przechowywania 4,76 zł. Dla pojazdów cięższych, o masie powyżej 3,5 do 7,5 tony, koszt usunięcia to 936 zł, a za przechowanie – 4,76 zł dziennie.
Jeszcze więcej zapłacą właściciele samochodów ciężarowych o masie powyżej 7,5 tony do 16 ton, w tym przypadku za odholowanie naliczono 1321 zł, a za każdą dobę przechowywania – 4,76 zł. Dla największych pojazdów, powyżej 16 ton, kwota wzrasta do 1946 zł za odholowanie.
Najwięcej zapłacą natomiast kierowcy pojazdów przewożących materiały niebezpieczne – 2367 zł za usunięcie z drogi i aż 312 zł za każdą dobę przechowywania.
Starosta bytowski Leszek Waszkiewicz podkreślił, że decyzja o współpracy z PKS Bytów ma wymiar nie tylko ekonomiczny, ale i praktyczny.
Z kolei wicestarosta Aleksander Szopa przypomina, że w poprzednich latach w gminach Miastko i Trzebielino trudno było znaleźć firmy do obsługi takich zleceń.
Powiatowa spółka PKS Bytów będzie teraz odpowiadać za przechowywanie wszystkich pojazdów odholowanych z dróg – od rowerów i motocykli po ciężarówki i pojazdy przewożące materiały niebezpieczne.