Chcieli przepłynąć rzekę wpław. Zabawa nastolatków zakończona tragedią
Zabawa zakończyła się tragedią
Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek (3 lipca). Jak przekazała puławska policja, dwóch nastolatków w wieku 16 i 19 lat próbowało przepłynąć wpław rzekę z jednego brzegu na drugi. W pewnym momencie nurt rzeki zaczął ściągać 16-latka, który zaczął się topić.
Jak przekazała policja, 19- latek próbował ratować kolegę, lecz nie był w stanie udzielić pomocy ze względu, na silny nurt rzeki. Powiadomił wszystkie służby, które po przybyciu na miejsce ujawniły ciało chłopca, którego wyciągnęli na brzeg i podjęli akcję resuscytacyjną
Na miejscu wylądował śmigłowiec LPR, który zabrał chłopca do szpitala, gdzie pomimo podjętej akcji reanimacyjnej zmarł.
To druga ofiara wody na Lubelszczyźnie
Zaledwie dwa dni temu (2 lipca) do tragedii doszło przy zaporze zalewu na rzece "Sopot" w Majdanie Sopockim. Utonęła tam 37-letnia kobieta.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta weszła do wody, natomiast mężczyzna został na brzegu. W pewnym momencie zauważył, że 37-latka zaczyna się topić, więc ruszył jej na ratunek. Mężczyzna podczas udzielania jej pomocy również zaczął się topić – relacjonuje młodszy aspirant Aneta Brzykcy, oficer prasowa KPP w Tomaszowie Lubelskim.
Do pomocy skoczył 45-letni świadek, który przejeżdżał rowerem obok miejsca zdarzenia.
Mundurowi ustalili, że 37-latka spożywała alkohol.