Chełm: Napad z bronią i kastetem. Areszt dla trzech osób
Brutalne pobicie i kradzież pod osłoną nocy
W nocy z soboty na niedzielę (12-13 lipca) w rejonie jednego z chełmskich osiedli doszło do brutalnego ataku na dwóch mężczyzn. Jak wynika z ich relacji pokrzywdzonych, spotkali się oni z 30-letnią kobietą znaną im wcześniej. Spotkanie miało na celu wyjaśnienie dawnych nieporozumień. Rozmowa została jednak nagle przerwana.
W pewnym momencie obaj mężczyźni zostali zaatakowani przez trzech zamaskowanych napastników. Sprawcy używali kastetu oraz broni gazowej, z której oddali strzały w kierunku jednego z pokrzywdzonych. Napastnicy brutalnie pobili ofiary, a następnie zabrali jednemu z nich telefon komórkowy, plecak oraz komplet kluczy, po czym zbiegli z miejsca zdarzenia.
Policjanci ustalili sprawców
Sprawą natychmiast zajęli się chełmscy kryminalni. Dzięki sprawnej pracy operacyjnej udało się szybko ustalić tożsamość sprawców. Jednego z mężczyzn zatrzymano na terenie powiatu łęczyńskiego. Podczas przeszukania mieszkań zatrzymanych oraz kobiety odnaleziono skradzione przedmioty, a także zabezpieczono broń gazową, która mogła być użyta podczas ataku.
Zarzuty i decyzja sądu
Wszyscy podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury rejonowej w Chełmie, gdzie usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznych przedmiotów. Na wniosek śledczych, sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec trzech 26-letnich mężczyzn na okres trzech miesięcy. Wobec 30-letniej kobiety zastosowano dozór policji, zakaz opuszczania kraju oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi i współpodejrzanymi.
- Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności. Policjanci zapewniają, że sprawa jest nadal rozwojowa - informuje nadkom. Ewa Czyż, oficer prasowy KMP w Chełmie.