Chmura pyłu z Sahary o długości 3200 kilometrów zbliża się do Teksasu i Florydy w Stanach Zjednoczonych
W tym artykule:
Winowajcą jest 3200-kilometrowy pióropusz pyłu zdmuchnięty z Sahary w Afryce i wysłany przez Atlantyk, gdzie dotrze do Florydy i , może nawet do Teksasu pod koniec tygodnia.
Niebo będzie matowe, ale zachody słońca zachwycą
Tam niebo stanie się matowo szare i zapewni olśniewające zachody słońca. A jeśli wiatry zmieszają go z powierzchnią, piasek sprawi, że ludzie będą kichać i błagać o ulgę od alergenów i brudu.
Burze i położenie wyżu bermudzko-azorskiego pomogły unieść tony pyłu i brudu z Sahary i wysłać je przez Atlantyk. Tak się dzieje co roku.
Sto milionów ton pyłu ciągnie znak Sahary
Kłębiaste chmury osiągają szczyt między czerwcem a lipcem, a NASA twierdzi, że 100 milionów ton pyłu może być wysyłanych na cały glob każdego roku, docierając do części Europy oprócz USA.
Są również pozytywne strony pyłu
Są jednak pewne zalety pyłu. Może on pomóc w nawożeniu lasów deszczowych Amazonii, transportując minerały, takie jak żelazo i fosfor.
Zachody słońca mogą być spektakularne, jeśli wystarczająca ilość pyłu pozostanie w górze, bo rozprasza niebieskie światło, pozostawiając olśniewające pomarańcze i czerwienie.
Dla mieszkających na obszarach podatnych na huragany pył ma też inną zaletę. Pióra — i suche powietrze Sahary, które je transportuje — utrudniają tworzenie się burz.
Huragany rodzą się z wilgotnego powietrza i czerpią energię z oceanu. Jednak suche powietrze odcina paliwo potencjalnym burzom i kurczy burze, które są budulcem systemów tropikalnych.