Choroszcz: 63-latek groził rodzinie, że ich zabije, podpalając ich dom
63-latek groził członkom rodziny, że ich zabije, podpalając ich dom. Gdy słowa przerodziły się w czyny, poszkodowana kobieta zgłosiła się do komisariatu.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Adrian Kuźmiuk
Do policjantów z posterunku policji w Choroszczy zgłosiła się kobieta. Powiedziała, że jej wuj od ponad dwóch lat grozi jej i członkom rodziny pozbawieniem życia poprzez spalenie domu. Do tej pory były to tylko słowa, jednak kilka dni wcześniej mężczyzna wzdłuż grodzącego ich płotu rozlał benzynę i podpalił. Pożar jednak wygasł z powodu deszczowej pogody. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Dopiero wtedy, obawiając się o życie swoje i rodziny, kobieta powiadomiła mundurowych.
- Policjanci od razu po zgłoszeniu pojechali do domu mężczyzny i go zatrzymali. Okazał się nim 63-letni mieszkaniec powiatu. Mundurowi ustalili również, że wcześniej chodził po wsi i zapewniał, że spali rodzinę - mówi oficer prasowy KMP w Białymstoku.
63-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut gróźb karalnych. Decyzją sądu trafił na dwa miesiące do aresztu. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.